O przyczynach i rezultacie kontroli rozmawiamy z Karoliną Rożek, rzecznik Powiatowej Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tczewie.
- W całym kraju odbyły się kontrole sklepów sprzedających tzw. dopalacze. Czy tczewskie punkty oferujące te niebezpieczne dla zdrowia ludzi substancje zostały również skontrolowane?
- W sobotę, 2 października, na polecenie Głównego Inspektora Sanitarnego we współpracy z Powiatową Komendą Policji skontrolowano funkcjonujące na terenie Tczewa dwa sklepy wprowadzające do obrotu tzw. dopalacze.
- Jaki był powód kontroli?
- Zgodnie z wytycznymi GIS podczas kontroli zabezpieczono wszystkie znajdujące się w sprzedaży wyroby oraz przekazano decyzję Głównego Inspektora Sanitarnego wycofującą z obrotu na terenie całego kraju wyrób o nazwie „Tajfun” określony jako przeznaczony do celów kolekcjonerskich oraz wszystkie podobne wyroby, mogące mieć wpływ na bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia ludzi.
- Jakie są konkretne rezultaty akcji przeprowadzonej w Tczewie przez inspektorów Sanepidu i policjantów?
- Wspomniana już decyzja GIS nakazała także zaprzestanie działalności obiektów służących produkcji, obrotowi hurtowemu lub detalicznemu w/w wyrobami. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności – sklepy zostały zamknięte do odwołania. W trakcie kontroli nie napotkano na żadne trudności ze strony pracowników i właścicieli sklepów.
Reklama
DOPALACZOM NIE! Skontrolowano sklepy z groźnymi dla zdrowia substancjami
TCZEW. Trwa wojna ze sprzedawcami dopalaczy. Blisko 800 sklepów w całym kraju z substancjami psychoaktywnymi zostało w minioną sobotę skontrolowanych i zamkniętych przez inspektorów Sanepidu. To efekt wzrastającej liczby sygnałów o komplikacjach zdrowotnych powstałych po zażyciu dopalaczy. Kontrolą, w asyście policjantów, objęto także dwa sklepy w Tczewie. Pojawiły się na nich plomby z pieczątkami Sanepidu. Punkty sprzedaży groźnych substancji zostały zamknięte do odwołania.
- 06.10.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:35)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze