Cztery klasy przejętych pierwszaków oraz ich rodziców powitał dyrektor SSP nr 2 Jarosław Bartoszewski.
Jak rycerze
Wyjaśnił on zebranym na czym polega zwyczaj pasowania i do czego zobowiązuje. Ceremonia ślubowania i pasowania uczniów klas pierwszych na pełnoprawnych członków szkolnej społeczności wywodzi się ze średniowiecznej tradycji rycerskiej. Młody mężczyzna, który miał wejść do grona rycerskiej braci, musiał wykazać się męstwem i umiejętnością władania bronią. Podczas uroczystej ceremonii składał ślubowanie na wierność swojemu królowi. Tym samym był pasowany na rycerza, otrzymywał rycerski pas, zbroję i miecz. Zmieniły się czasy i ludzie, ale echa dawnej tradycji pozostały do dziś. Rolę księcia lub króla odgrywa dziś dyrektor szkoły, a „giermkami”, którzy mają być pasowani, są uczniowie klas pierwszych.
Występy, dyplomy i słodycze
Dzieci były bardzo podekscytowane. Złożyły uroczyste śluby, w których zobowiązały się do solidnej nauki, dbania o przyrodę, szacunek do nauczycieli i samych siebie. Odebrały pamiątkowe dyplomy oraz granatowe studenckie czapki. Wszyscy z zainteresowaniem obejrzeli też występy klasy Ia, przygotowane wraz z ich wychowawczynią Elżbietą Deptulską.
- Teraz jestem prawdziwą uczennicą - mówi Nadia Papke z klasy Ia. - Bardzo się cieszyłam na ten dzień. Występowałam na scenie jako artysta. Trochę się denerwowałam, bo było dużo ludzi, wśród nich moja mama. Na szczęście ani ja ani moje koleżanki nie pomyliłyśmy się.
Na zakończenie uroczystości każdy uczeń otrzymał ogromną tubę ze słodyczami.
Dodajmy, że podobne uroczystości odbyły się w innych tczewskich szkołach podstawowych. Wszystkim świeżo upieczonym uczniom życzymy powodzenia w nauce, która potrwa jeszcze długie lata...
Reklama
Pasowanie na ucznia - jak rycerze
TCZEW. Pierwszoklasiści ze Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Tczewie mieli powód do dumy. Za dotknięciem ogromnego gęsiego pióra weszli do grona uczniów.
- 11.10.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:35)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze