Alicja Mrozek, Tczew, os. Nowe Miasto
Samotnie wychowuję syna i staram się o stałą pracę. Gdy mnie nie ma, synem zajmuje się moja mama lub dziadkowie. W wypadku gdyby, odpukać, nikt z rodziny czy znajomych nie mógł zaopiekować się Patrykiem, pozostaje mi wynajęcie opiekunki. Nie jest to łatwa decyzja. Byłam kiedyś opiekunką i wiem jak ciężko zyskać zaufanie obcej rodziny. Przy wyborze kandydatki ważny jest jej charakter i doświadczenie oraz by przygotować dziecko do nowej sytuacji. Najlepiej przez wspólne spotkanie z przyszłą opiekunką. Pomoże ono dziecku odnaleźć się przy nowej osobie, a niani zapoznać się z charakterem podopiecznego. Problem pojawia się w sposobie zatrudniania opiekunki. W moim przypadku w grę wchodziłaby umowa zlecenie. Wówczas musiałabym od wynagrodzenia opłacać podatek i składki do ZUS. Odpadają wtedy wszystkie obowiązki i uprawnienia narzucone z tytułu umowy o pracę. Ustalenie godzin pracy, dni wolnych, sposobu zwolnienia, zależą wyłącznie od umowy między mną a opiekunką. W ten sposób można zatrudniać studentki, bądź emerytki. W ich przypadku wystarczy odprowadzać do ZUS składkę na ubezpieczenie chorobowe. Taką umowę mogę bez problemu rozwiązać. Szkoda, że legalne zatrudnienie opiekunki nie jest prostsze... Szkoda, że zatrudnione nie załatwiają same spraw związanych z ZUS.
Aleksandra Zdrzalik, opiekunka dziecka, Tczew
Postanowiłam podjąć pracę przy opiece nad dziećmi, bo uważam że mam do tego predyspozycje. Wychowuje własne dziecko. Krewni powierzali mi opiekę nad własnymi pociechami w wieku od 3 do 5 lat. Na pomysł wpadłam, gdy przeczytałam w prasie, że trudno jest wszystkim rodzicom umieścić dziecko w przedszkolu, nie mówiąc o żłobku. Gdy mąż pracuje trudno jest mu odbierać dziecko po pracy, bo wtedy z reguły wszystkie placówki są już nieczynne i ktoś... już to zrobił. Rozwiązaniem jest zatrudnienie niani bądź opiekunki. Pomysł ustawodawców, by pomóc prawnie w legalnym zatrudnianiu niań wydaje mi się krokiem w dobrym kierunku. Jednak minimalna pensja (1386 zł) jest zbyt wygórowana.
Większość opiekunek zatrudniana jest dorywczo za stosunkowo niewielkie kwoty. Nowa ustawa umożliwia legalne zatrudnianie niani przez rodzinę. Zapewne gdy państwo ułatwiłoby ustawowo zatrudnianie takich osób, np. poprzez opłacanie składki ZUS i odliczanie 20 proc. kosztów uzyskania przychodu, byłoby dobrze. Dla niani oznacza to większe bezpieczeństwo: ubezpieczenie, lata pracy i w przypadku zwolnienia - zasiłek. Cieszę się, że w nowym prawie, które ma wejść w życie będzie mniej rygorystycznie podchodziło się do kwestii uprawnień do sprawowania opieki. Przecież każda mama wychowująca dwoje lub troje dzieci zna się na opiece!
Legalna praca niań - mniejsze bezrobocie
POMORZE. Wiele niań i opiekunek do dzieci pracuje obecnie dorywczo za niewielkie kwoty. Rodziny zawierają z nimi ustne umowy. Nie dają one bezpieczeństwa zatrudnionym w ten sposób osobom. W Sejmie trwają prace nad ustawa pozwalającą m. in. na legalne zatrudnianie niani przez rodziny.
- 25.03.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:18)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze