piątek, 10 maja 2024 12:46
Reklama
Reklama
Reklama

Kierowco, kup sobie alkomat, zamiast mandatu!

POMORZE. Liczba pijanych kierowców stale rośnie. Z alkomatem będzie bezpieczniej? Czy kierowcy tracą instynkt samozachowawczy? Czy tylko nie wiedzą co czynią, bo nie mają czym sprawdzić swojej trzeźwości?
Pomimo surowych kar, z więzieniem włącznie, groźby odebrania samochodu, szerokiej akcji propagandowej na rzecz trzeźwości za kierownicą, pijanych kierowców wciąż przybywa. Czy jest na to rada?

Na polskich drogach rozgrywają się tragedie. Tylko w 2008 r. zginęło ponad 5 tys. osób.  Przyczyn jest wiele. Są wśród nich takie, które będą istniały jeszcze długie lata, jak katastrofalny stan dróg. Ale są i takie, które z pozoru wydają się łatwe do likwidacji, lecz w rzeczywistości wydają się być nie do przezwyciężenia. Należy do nich pijaństwo kierowców.

Mniej wypadków, więcej nietrzeźwych
– W całym powiecie tczewskim, jak i w samym Tczewie, odnotowujemy spadek przestępczości we wszystkich kategoriach – mówi komendant powiatowy policji w Tczewie nadkom. Robert Sudenis. - Z wyjątkiem jednej – pijani na drogach. Pomimo surowych konsekwencji, z miesiąca na miesiąc policja zatrzymuje coraz więcej nietrzeźwych za kierownicą. Jest to też skutek zwiększenia z 12 do 24 liczby patroli na naszych drogach. Dzięki temu spadła liczba wypadków - z 18 w 2008 r. do 11 w 2009 r. (maj do maja), kolizji - z 76 do 38, rannych - z 27 do 20. Zabitych w 2008 r. było trzech, w tym roku na szczęście nikt nie zginął. Ale też wykrywamy więcej nietrzeźwych kierowców. Walka z nimi jest trudna, bo wciąż jest duże społeczne przyzwolenie na takie zachowania. Przecież żona, dziecko, czy inny pasażer często wiedzą, że kierowca prowadzi po alkoholu, a mimo to nie reagują.

Poszukiwanie rozwiązania
Skoro surowe kary nie skutkują, apele o trzeźwość trafiają w próżnię, może potrzebny jest krok w innym kierunku – np. obowiązek posiadania w samochodzie alkomatu. Jak mówią policjanci, wielu kierowców złapanych na tzw. podwójnym gazie twierdzi, że nigdy nie wsiedliby za kierownicę, gdyby wiedzieli, że jeszcze „są pod wpływem”. Jadą, bo uważają, że minęło dość dużo czasu, żeby wytrzeźwieć. Gdyby mięli alkomat, nie złamaliby prawa. A co ważniejsze, wielu z nich nie stałoby się drogowymi mordercami, bądź uratowałoby swoje życie.

Po imprezie u brata...
- Oddałbym wszystko, żeby cofnąć czas – mówi Andrzej P. z Tczewa. - Nie miałem pojęcia, że jestem pod wpływem alkoholu, przecież minęło prawie 12 godzin od czasu, kiedy wypiłem ostatni kieliszek. Dobrze zjadłem, wyspałem się i pewny siebie wracałem z urodzin brata do domu. Kiedy w Pszczółkach zatrzymywała mnie policja, niczego się nie obawiałem. Samochód sprawny, dokumenty w porządku – to czego się bać. Dmucham, a po chwili słyszę: „Panie kierowco, piło się”. W pierwszej chwili pomyślałem, że to żart. Potem, gdy policjant prowadził mnie do radiowozu, że to sen. A na koniec dopiero dotarło do mnie, że to impreza u brata. Żebym wtedy, przed wyjazdem poszedł na pierwszy lepszy komisariat i dał się przebadać... Teraz wiem, że tak można. Albo, gdybym miał alkomat... W życiu nie wsiadłbym za kierownicę. A teraz - utrata prawa jazdy, rozprawa sądowa, a może i więzienie. Dziękuję opatrzności tylko za jedno, że nie doszło do wypadku – wówczas z kryminału bym nie wyszedł. Widzi pan, jaki jestem roztrzęsiony. Ja teraz przeżywam piekło z powodu tego co zrobiłem - ale też próbuję sobie wyobrazić, co by było, gdybym spowodował wypadek i to, nie daj Boże, ze skutkiem śmiertelnym... Dopiero dotarło do mnie, co to jest cierpienie i rozpacz ofiar i ich rodzin. Gdy teraz oglądam w telewizji zdjęcia z takich tragedii inaczej na nie patrzę. Od razu widzę tam siebie, jako sprawcę.

Wystarczy 200 zł
Ilu kierowców znalazło się w takiej sytuacji jak pan Andrzej – nikt nie wie. Można tylko przypuszczać, że wśród „złapanych” na podwójnym gazie są również porządni, uczciwi ludzie, którzy nieświadomie popełnili ten błąd. Takim kierowcom alkomat bardzo by się przydał. Rozsądnym więc wydaje się rozwiązanie tego problemu przez inicjatywę ustawodawczą - skoro na wyposażeniu samochodu musi być trójkąt ostrzegawczy i gaśnica - dlaczego nie alkomat? Aż dziwi, że nikt do tej pory nie podjął tej sprawy. Może wówczas z dwóch tysięcy zatrzymywanych w długie weekendy nietrzeźwych kierowców, liczba ta spadłaby o kilkaset osób. To dużo. Szczególnie, gdy pozwoliłoby to uratować kilka istnień ludzkich.
Póki co jednak na rozwiązania legislacyjne się nie zanosi – mądrze będzie wydać 200 zł na kupno alkomatu, bo nic nie jest w stanie zastąpić za kierownicą komfortu świadomości, że po urodzinach u brata, wraca się do domu trzeźwym. A że biesiadować lubimy nikogo przekonywać nie trzeba. Są już też samorządy, które nakłaniają kierowców do kupna alkomatów, poprzez partycypowanie w kosztach jego nabycia. Może by tak i u nas. Bądźmy mądrzy przed szkodą.

Przerażające statystyki
Tragicznie rozpoczął się sezon urlopowy na polskich drogach. Tylko w ciągu dwóch pierwszych dni wakacji zdarzyło się w kraju blisko 800 wypadków, w których zginęło 7 osób, a zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.
Kilka dni wcześniej mięliśmy długi weekend – i również tragiczne statystyki: zabitych - 63,  pijanych kierowców - dwa tysiące. Jak dotąd nic nie jest w stanie zatrzymać eskalacji pijanych na drogach. Trudno uwierzyć w taką bezmyślność i brak wyobraźni. W 2008 r. Polska zajęła drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby śmiertelnych ofiar wypadków. Gdzie się podział instynkt samozachowawczy kierowców? Czyżby jedynym ratunkiem były auta wyposażone w czujniki alkoholu, które nie pozwalają uruchomić samochodu pijanemu kierowcy?




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
popo. 08.07.2009 20:08
tyle sie pisze i muwi o pijanych kierowcach, a mi sie wydaje ze nie problem w pijanym , tylko w myślacym kierowcą , czemu . czesto wypadki powoduja mlodzi kierowcy , bo nie wiedza ze nie umieja przewidziec duzo sytuacji na drodze ,a to z kolei widac brak doswiadczenia ,ktory zdobywa sie wraz z przejechanymi kilometrami a na to potrzeba czasu i taletu do kierowania pojazdem ,i jesli ktos nawet pod wplywem potrafi przewidziec swoje predyspozycje to nie spowoduje zadnego wypadku , a jesli ktos trzezwy nie potrafi przewidzec sytuacji na drodze to mamy wypadki ,i to malo zalezne od alkocholu we krwi.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
popo. 08.07.2009 20:08
tyle sie pisze i muwi o pijanych kierowcach, a mi sie wydaje ze nie problem w pijanym , tylko w myślacym kierowcą , czemu . czesto wypadki powoduja mlodzi kierowcy , bo nie wiedza ze nie umieja przewidziec duzo sytuacji na drodze ,a to z kolei widac brak doswiadczenia ,ktory zdobywa sie wraz z przejechanymi kilometrami a na to potrzeba czasu i taletu do kierowania pojazdem ,i jesli ktos nawet pod wplywem potrafi przewidziec swoje predyspozycje to nie spowoduje zadnego wypadku , a jesli ktos trzezwy nie potrafi przewidzec sytuacji na drodze to mamy wypadki ,i to malo zalezne od alkocholu we krwi.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
słaba mżawka

Temperatura: 14°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 26 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AntolTreść komentarza: A bocianie gniazdo w mniejscowości Gniew na czynnym kominie piekarni nie można dodać żadnego komentarza!!!!!!Źródło komentarza: Biały bocian w gminie Gniew - w Jaźwiskach zamiast w... AfryceAutor komentarza: kxTreść komentarza: Drogi to temat rzeka, ale nie wyremontowanie całego odcinka, łącznie z dawną Kwiatową 11... to małostkowość. Kasa by się znalazła. A co z dojazdem do ul. Sadowej. Wiele osób idzie na skróty przez to klepisko i błoto po deszczu...Źródło komentarza: [GALERIA ZDJĘĆ] Otwarcie drogi w strugach deszczu. Ul. Kwiatowa w Tczewie wreszcie wyremontowana i oddanaAutor komentarza: Olga33Treść komentarza: Czas pakować torby, sezon żeglarski się zaczyna na dobre :)Źródło komentarza: Sklep żeglarski - gdzie zrobić zakupy przed sezonem? Autor komentarza: KarolTreść komentarza: Zgadzam się, to ważne kwestie i należy mieć je na uwadze. W końcu nikt nie chce dodatkowo użerać się z prawnikiem! Nie o to w tym chodzi! Dlatego takich "speców" jak M. Mickiewicz, to lepiej sobie darować.Źródło komentarza: Jak znaleźć dobrego adwokata? Kluczowe aspekty współpracy prawnejAutor komentarza: Marek L.Treść komentarza: Janek, ty nigdy nie byłeś nowoczesny i bezpieczny Odpuść sobie. Te twoje stare szmaty i przefarbowane włoski mówią o tobie wszystko.Źródło komentarza: Ruszyła kampania wyborcza. Komitet Obywatelski Jan Kulas 2024 ogłosił 50 Zadań Programowych dla Tczewa w latach 2024-2029
Reklama