Wyrokiem ze stycznia 2006 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 2003 r. w sprawie opłat za kartę pojazdu w wysokości 500 zł, jest niezgodne z prawem. Pieniądze przez kilka lat zasilały budżety wszystkich starostw powiatowych w Polsce. Tylko urząd w Starogardzie Gd. zarobił na Kartach Pojazdu ponad 2 mln zł. Bardziej zamożne starostwa drogą decyzji zarządów postanowiły o wypłacie pieniędzy wszystkim kierowcom i przedsiębiorcom, którzy się po nie zgłoszą. W Starogardzie Gd. nikt o tym nie myśli.
- Na każde roszczenie finansowe odpowiadamy pisemnie i w ten sam sposób, a mianowicie, że Starostwo nie ponosi odpowiedzialności – mówi Józef Kabała z Wydziału Komunikacji, Transportu i Dróg. - Pobieranie 500 zł było naszym obowiązkiem i w razie niewywiązywania się z niego mielibyśmy kłopoty ze strony Regionalnej Izby Obrachunkowej. Na ten rok na wypłaty zabezpieczyliśmy kilka tysięcy zł.
Do 31 marca 2006 r. za pierwszą rejestrację auta sprowadzonego z zagranicy urzędy pobierały 500 zł, zamiast 75 zł czyli rzeczywistych kosztów wydruku i dystrybucji.
Co ciekawe pomimo olbrzymiej ilości Kart Pojazdu, za które kierowcy płacili ponad 6 – krotnie więcej, liczbę zgłaszanych roszczeń można policzyć na palcach jednej ręki. Przez cały ubiegły rok Starostwo Powiatowe w Starogardzie Gd. zwróciło dokładnie 1700 zł.
- W tym roku nie wypłaciliśmy jeszcze żadnych pieniędzy – mówi Józef Kabała. – Liczba osób, które zwracają się do nas jest minimalna.
Powodem niespotykanej opieszałości kierowców jest konieczność przechodzenia długotrwałych procedur, najczęściej dochodzenia swoich praw przed sądami dwóch instancji. Dla osób, które rejestrowały wyłącznie jedno auto sprowadzone z zagranicy, to gra niewarta świeczki.
- Kierowcy wybierają różne drogi dochodzenia swoich praw – tłumaczy Józef Kabała. – Albo interweniują w Samorządowym Kolegium Odwoławczym, albo Sądzie Administracyjnym lub z powództwa cywilnego w Sądzie Rejonowym. W tej chwili w starogardzkim sądzie prowadzone są zaledwie dwie sprawy. Jeśli sąd zdecyduje, że musimy zwrócić pieniądze, to tak zrobimy.
Reklama
Starostwo Powiatowe jest dłużne mieszkańcom ponad 2 mln zł
STAROGARD GD. Nie ma chętnych po niesłusznie pobierane przez Starostwo Powiatowe pieniądze za Karty Pojazdu. Gdyby urząd musiał je dziś zwrócić znalazłby się w poważnych tarapatach finansowych. Kierowcy najprawdopodobniej uznali, że 425 zł to za mało, by przed sądem walczyć z urzędnikami. W tym roku nie było jeszcze żadnej wypłaty z kasy urzędu.
- 06.04.2011 00:00 (aktualizacja 11.08.2023 07:50)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze