Co zrobić, by ludzie zaczęli traktować ten problem jako jeden z ważnych elementów codziennego życia? Czy na każdym osiedlu w powiecie tczewskim znajdują się kontenery do zbierania surowców nadających się do powtórnego przetworzenia?
Katarzyna P., 74 lata, Czatkowy
- W mojej wsi znajdują się jedynie pojemniki, do których wrzuca się wszystkie odpady razem. Brak oddzielnych śmietników uniemożliwia segregację. Takiego typu śmieci jak np. papiery mogę ewentualnie spalić u siebie w piecu, jednak szkło oraz metale nie rozkładają się w ziemi. Gdyby zostały odpowiednio posegregowane, to wróciłyby do huty. Z kolei tam można by było je przetopić w celu ponownego zużytkowania. Takiego typu odpady powinny być koniecznie oddzielane. Mam nadzieję, że moje uwagi w jakimś stopniu wpłyną na służby, które zajmują się tą sprawą. Gdyby w miejscu mojego zamieszkania pojawiły się oddzielne pojemniki, z pewnością nie lekceważyłabym segregacji odpadów.
Renata Barczyńska, 47 lat, Tczew
- Uważam, że segregacja śmieci na pewno w dużym stopniu pomaga chronić nasze środowisko przed zanieczyszczeniami. Jednak w miejscowości, w której mieszkam znajdują się tylko śmietniki na plastiki. Ostatnio wyrzucałam śmieci, w których m.in. znajdowało się szkło. Brak odpowiednich pojemników spowodował, że nie mogłam właściwie posegregować odpadów. Sądzę, że w moim mieście powinny się znaleźć śmietniki nie tylko np. na szkło i metale, ale również na stare pieczywo.
Krystyna Jęcz, 59 lat, Sztum
- Chciałabym, aby władze zainteresowały się brakiem pojemników na puszki po groszku, fasoli, piwie itp. w moim mieście. Irytuje mnie też fakt, że śmietniki są często pozamykane. Ostatnio zauważyłam, że w Poznaniu, czyli w mieście bardziej zaawansowanym technologicznie, znajdują się osobne pojemniki na białe szkło. Zdecydowanie jestem zdania, że takie śmietniki powinny się znaleźć także w mniejszych miastach i chcę aby ktoś w końcu zwrócił na to uwagę.
Justyna Loroff, 22 lata, Tczew
- Jeżeli segregacja śmieci przyczyni się do zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska – to jestem za. Ale jeśli po wstępnej segregacji przeprowadzonej przez ludzi, którzy śmieci wrzucają do pojemników, później te śmieci i tak wysypuje się na jedno wysypisko, czyli z powrotem się je miesza – to taka propagandowa akcja nie ma sensu. W gazetach trzeba koniecznie poruszać takie problemy, ponieważ media kształtują opinię społeczną i przyczyniają się do proekologicznych zachowań. Osobiście segreguję śmieci tylko z grubsza. Oddzielam szkło od papierów oraz plastików, o ile w pobliżu są przeznaczone do tego pojemniki.
Wojciech Suwalski, 25 lat, Tczew
- W naszej okolicy są specjalne pojemniki, dzięki którym można segregować śmieci takie jak szkło, plastik czy papier. Jednak często obserwuję, że wielu ludzi mimo tego podchodzi do sprawy lekceważąco. Uważam, że to błąd, ponieważ posegregowane śmieci łatwiej ponownie przetworzyć. Ja staram się w miarę możliwości oddzielać odpady, jednak czasami zdarza się mi o tym zapomnieć. Warto zwrócić uwagę na to, że śmietniki znajdują się stosunkowo daleko od naszych bloków. Fakt ten powoduje, iż ludzie tym bardziej ignorują segregację śmieci.
Czy segregujesz w swojej miejscowości śmieci?
TCZEW. Statystycznie jeden Polak wyrzuca prawie 250 kg śmieci rocznie. Ich segregacja ułatwia proces recyklingu, czyli przetworzenia surowców w celu ponownego użytku. Rzadko jednak prowadzi się selektywne zbiórki śmieci.
- 13.03.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:31)

Reklama










Napisz komentarz
Komentarze