Wojciech Rinc, dyrektor Ośrodka, już zdmuchnął świeczki. Uroczystości jubileuszowe odbyły się w miniony piątek.
Co daje dzieciom szczęście?
- Takie okazje są pretekstem do wspomnień - stwierdził podczas gali dyrektor placówki. - Najcenniejsze, prócz wspomnień, są marzenia. Człowiek bogaty tak we wspomnienia, jak i w marzenia, jest człowiekiem naprawdę szczęśliwym. Wierzę, że wszyscy, którzy tworzyli społeczność Ośrodka na przestrzeni ostatnich 55 lat, mogą szczerze przyznać, że ich zarówno szalone, jak i te codzienne, proste marzenia związane ze szkołą specjalną, ich pełne blasku i codzienności wspomnienia, dały im szczęście.
Wojciech Rinc podkreślił, że wychowankowie Ośrodka mogą nazwać siebie szczęśliwymi także z innego powodu:
- Nasze dzieci miały szczęście, że na ich drodze życiowej pojawiło się tak wielu wspaniałych nauczycieli i wychowawców. Z zapisków z dawnych kronik wynika, że problem dzieci upośledzonych umysłowo istniał już 75 lat temu. Lata wojny przyniosły przerwę i dopiero 1 września 1953 r. rozpoczęła działalność szkoła specjalna. Od tego roku datuje się początek szkolnictwa specjalnego w Tczewie.
Statystki nie są najważniejsze
55 lat historii, setki pracowników, tysiące uczniów…
- Przy okazji takich rocznic przywołuje się chwalebne statystyki, ale u nas jest inaczej - poinformował gości dyrektor Rinc. - Wśród wspomnień, które zawarte zostały w wydanej z okazji 50-lecia placówki książce pt. „Historia ludźmi pisana” czytamy takie oto słowa: „Wiadomym jest, że nie możemy się pochwalić ilu profesorów, polityków czy innych uczonych wyszło spod naszych skrzydeł. Lecz mamy wielką satysfakcję, że nasi byli uczniowie mogą normalnie egzystować w społeczeństwie i nie być jego marginesem”.
Szkoła może natomiast pochwalić się swoim duchowym opiekunem, patronem - osobą, która swoim życiem dała świadectwo bezgranicznego szacunku dla każdego człowieka, wraz z jego możliwościami, jak i ograniczeniami.
- W 2003 r. wybraliśmy na patrona największego humanistę współczesnego świata, Jana Pawła II - przypomniał dyrektor. - Taka była decyzja wychowanków, pracowników i rodziców. Wybraliśmy człowieka, który był i pozostał najwyższym autorytetem dla świata. Staramy się, aby postać papieża stała się wzorem dla naszych wychowanków, ich nauczycieli, ich rodziców.
O swoim patronie opowiedziały podczas piątkowej uroczystości podopieczni Ośrodka - poprzez muzykę i śpiew. Występom artystycznym przyglądali się zaproszeni goście: władze miasta, przedstawiciele starostwa, byli pracownicy, księża oraz przyjaciele szkoły. Wszyscy oni mieli także okazję zwiedzić przygotowane przez młodzież wystawy. Był też czas na składanie życzeń, do których dołączamy się i my.
Dla kogo?
Obecnie w SOSW uczy się 385 osób. Wychowankowie korzystają z następującej oferty edukacyjnej: szkoła podstawowa, gimnazjum, zasadnicza szkoła zawodowa, a także przedszkole, szkoła specjalna przysposabiająca do pracy oraz uzupełniające liceum ogólnokształcące specjalne. Fachową opiekę dzieci mają zapewnioną również w ramach grup wychowawczych oraz świetlicy szkolnej.
Potrójne „sto lat!”
TCZEW. Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy obchodzi w tym roku wyjątkowy jubileusz. Wyjątkowy, bo… potrójny. Na rok 2008 przypadają: 75-lecie utworzenia pierwszej klasy specjalnej w Tczewie, 55-lecie powstania SOSW, a także 5-lecie nadania Ośrodkowi im. Jana Pawła II.
- 21.05.2008 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 09:49)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze