W ubiegłą niedzielę, 19 czerwca doszło w Bobowie do niebezpiecznego wypadku z udziałem policjanta z KPP w Starogardzie Gd. Kierujący pojazdem Mitsubishi Pajero wymuszając pierwszeństwo przejazdu doprowadził do zderzenie z motocyklem Honda.
W trakcie prowadzonych czynności ustalono, że pojazdem samochodowym poruszali się dwaj mężczyźni, mieszkańcy naszego powiatu – informuje mł. asp. Angelika Kreft, oficer prasowy komendy. - Jednym z nich był funkcjonariusz tutejszej KPP w czasie wolnym od służby.
Warto podkreślić, że obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu – alkomat wskazał u policjanta 2,76 promila, zaś u drugiego uczestnika zdarzenia aż 2,86 promila. Na skutek zaistniałego zdarzenia kierujący motocyklem oraz pasażerka doznali ogólnych obrażeń ciała i zostali przewiezieni do Kociewskiego Centrum Zdrowia. W szpitalu uzyskaliśmy informacje, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Rannych w wypadku drogowym przywieziono do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego – informuje Magdalena Jankowska, kierownik sekcji marketingu i komunikacji społecznej. - Poszkodowany otrzymał zaopatrzenie chirurgiczne, następnie wypisany został do domu. Pacjentka poszkodowana w wypadku została przyjęta do Oddziału Chirurgii Urazowo - Ortopedycznej celem dalszej hospitalizacji.
Kto prowadził?
Od początku zdarzenia nie było jasne kto prowadził samochód. Ostatecznie Prokuratura Rejonowa w Tczewie, która prowadzi postępowanie wyjaśniające, stwierdziła, że podejrzany o spowodowanie zderzenia jest policjant Marek P. Głównym dowodem obciążającym sprawcę są zeznania świadków wypadku. Mężczyzna nie przyznaje się jednak do winy.
Wobec oskarżonego zastosowano standardowe w tej sytuacji procedury – wyjaśnia Kajetan Gościak. - prokurator rejonowy w Tczewie. - Mam na myśli środek zabezpieczający w postaci poręczenia majątkowego oraz zakasz opuszczenia kraju.
Ponadto w poniedziałek doszło do zawieszenia funkcjonariusza w obowiązkach służbowych. Oficer prasowy mł. asp. Angelika Kreft, nie chce szerzej komentować sprawy, ograniczając się jedynie do sytuacji kadrowej policjanta.
Prokuratura uspokaja
Ponadto pojawiły się informacje, że policjantowi pobrano krew do badania dopiero w dwie godziny po incydencie. Prokuratura nie może jednak odnieść się do tych oskarżeń, ponieważ brak jest jeszcze wszystkich dokumentów w sprawie.
W tej chwili nie przysłano nam jeszcze wszystkich dokumentów – wyjaśnia Kajetan Gościak - Nie ma jednak większego znaczenia, kiedy pobrano krew do badania, ponieważ na miejscu mężczyzna został zbadany autoryzowanym alkomatem. Dla sprawy nie ma różnicy między badaniem zawartości alkoholu we krwi czy w wydychanym powietrzu. Oba badania są dla sądu wiarygodne.
Reklama
Pijany policjant sprawcą wypadku
STAROGARD GD. W Bobowie doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem nietrzeźwego policjanta Marka P. z KPP w Starogardzie Gd. Bezpośrednio po zdarzeniu w wydychanym powietrzu alkomat wskazał aż 2,76 promila. Prokuratura Rejonowa w Tczewie postawiła już funkcjonariuszowi zarzuty a komendant powiatowej policji zawiesił go w czynnościach służbowych.
- 24.06.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:23)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze