Warsztaty poprowadził Adam Czerwiński – światowej sławy muzyk-perkusista.
Gorące granie
W ub. sobotę na gniewskim rynku rozbrzmiały gorące rytmy. Stowarzyszenie Centrum Aktywnych Gniew (CAG) zorganizowało wieczór pod nazwą „Muzyczny Rynek”, podczas którego rozbrzmiały donośne dźwięki afrykańskich bębnów, grzechotek, tamburynów i gitar. Najliczniejszą publicznością były dzieci; w trakcie przerwy chwyciły one za instrumenty i dały prawdziwy pokaz impresji. Największym zainteresowaniem cieszyły się bębny typu djembe. Na scenie wraz z dziećmi zagrali muzycy gniewskich kapel rockowych, takich jak Diphergan, Furia czy Datura.
Instrumenty należały do CAG, a część do muzyków zaangażowanych w projekt. O godz. 18 rozbrzmiała wielka improwizacja, która z dudniącej kakofonii zgrabnie zmieniła się w rytmiczne bębnienie. Na początku niewiele osób przysłuchiwało się występowi, jednak już po godzinie przed sceną zgromadził się mały tłum widzów, którzy z zaciekawieniem słuchali afrykańskich brzmień przy akompaniamencie dwóch elektrycznych gitar. Tym bardziej, że zaangażowali się też najmłodsi wykonawcy, którzy szybko uczyli się nowych taktów. Wszyscy, ci starsi i ci najmłodsi grali razem do niemal godz. 22, kiedy zaczęło się zmierzchać. Widać było zapał i fascynację w oczach najmłodszych uczestników, by... grać dłużej.
Instruktor z Nowego Jorku
Stowarzyszenie stara się, by jak najlepiej spożytkować otrzymane pieniądze. Dlatego w ramach projektu „Muzyczny Rynek” zaproszono m.in. Adama Czerwińskiego, znakomitego perkusistę, który po występie w Nowym Jorku przybył do Gniewu. Poprowadził tu na Placu Grunwaldzkim warsztaty dla wszystkich zainteresowanych muzyką jazzową i instrumentami perkusyjnym.
- Przybyłem do Gniewu prosto z Nowego Jorku, gdzie grałem kilka dni – mówił Adam Czerwiński, który odpowiedział na zaproszenie Lucjana Trzebiatowskiego, perkusisty zespołu Diphergan, zaangażowanego w projekt. - Szukaliśmy dogodnego terminu i postanowiłem, że zrelaksuję się nieco przed moim środowym występem w Warszawie.
- Bardzo podoba mi się, że młodzi muzycy działają sami - powiedział artysta z Sulęczyna. - Dzięki takim imprezom aż chce się myśleć pozytywnie o przyszłości. Cieszę się, że mogłem tu przyjechać. Niedługo czeka mnie kilka dużych przedsięwzięć muzycznych, jak „Jazz w lesie”, którego jestem organizatorem. Na pewno wyjadę stąd naładowany pozytywną energią, co nieczęsto się zdarza.
Zapytany dlaczego przybył akurat do małego Gniewu odparł:
- Często zmieniam miejsce pobytu i nie myślę o tym dokąd jadę. Fajnie, że jestem akurat tutaj. Świat zrobił się teraz taki mały, że nie ma dla mnie znaczenia czy gram dla publiczności w Nowym Jorku, w Warszawie, czy w Gniewie. Zapał do pracy gniewskich artystów mobilizuje mnie bardziej, niż zblazowana scena w wielkich aglomeracjach.
Pomysł przedsięwzięcia
Projekt został sfinansowany z budżetu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego głównym celem było ożywienie środowiska kulturalnego w mieście i gminie Gniew.
CAG jest wspierany przez Urząd Gminy Miasta i Gminy, a także przez Fundację Zamek w Gniewie.
- Fundacja Zamek w Gniewie ma istotny wpływ na upowszechnianie kultury i rozrywki w naszym mieście – oświadczył Krzysztof Urban, animator działań społeczno-kulturalnych gminy Gniew. - We współpracy z Urzędem Miasta oraz Ministerstwem Kultury realizujemy projekt muzyczny, głównie z myślą o dzieciakach i młodzieży.
CAG dofinansowano na kwotę 20 tys. zł.
Wielkie bębnienie aż do zmierzchu - w Gniewie
GNIEW. Stowarzyszenie Centrum Aktywnych Gniew zrealizowało projekt warsztatów bębniarskich dla mieszkańców gminy pod tytułem „Muzyczny Rynek”. Pierwsza część warsztatów była skierowana do wszystkich chętnych, natomiast druga wyłącznie dla muzyków.
- 23.07.2008 00:01 (aktualizacja 28.07.2023 00:25)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze