- W prostej linii jest to dystans ok. 16 km, lecz patrząc na mapę prądów w tym rejonie naszego morza, odległość ta może nieco się wydłużyć - mówi śmiałek, na co dzień naczelnik Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Tczewie.
Z łodzi motorowej asekurować będzie go Michał Bałszk z Pomorskiego WOPR. Do morza w Helu Krzysztof Szlagowski wskoczy ok. godz. 8.30, trudno natomiast przewidzieć o której możemy się go spodziewać na brzegu w Gdyni:
- To ze względu na zmiany pogodowe, które zbliżają się do Polski - tłumaczy.
Naczelnik dodaje, że będzie to pierwsza próba po wcześniejszych „kąpielach w Wiśle” (most
Knybawski - most Tczewski, Mały Garc - Tczew oraz Gniew -Tczew) pływania w morzu.
- Moim celem jest sprawdzenie się przed ewentualną próbą przepłynięcia kanału La Manche w 2010 r., jubileuszowym dla naszego miasta. Proszę o trzymanie kciuków!
Przypominamy, że zaledwie półtora miesiąca temu Krzysztof Szlagowski powrócił ze swojej rowerowej eskapady do Izraela. Jednośladem pokonał odległość 3300 km, mijając po drodze Ukrainę, Rumunię, Bułgarię, Turcję oraz Cypr.
Reklama
Morzem wpław - próba naczelnika Szlagowskiego
TCZEW. Urzędnik tczewski - Krzysztof Szlagowski podejmie kolejne wyzwanie. W ub. roku przepłynął Wisłą odcinek z Gniewu do Tczewa. W najbliższą niedzielę podejmie próbę przepłynięcia Morza Bałtyckiego na odcinku Hel - Gdynia. Również wpław!
- 23.07.2008 00:05 (aktualizacja 01.04.2023 10:26)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze