Jest to uroczystość, przez którą Kościołowi i społeczności ludzkiej zostaje przedstawiony obraz i niosący pociechę dowód, które pouczają nas, że spełnia się ostateczna nadzieja: gdyż mające kiedyś nastąpić uwielbienie jest szczęśliwym przeznaczeniem tych wszystkich, których Chrystus uczynił braćmi (Paweł VI, Marialis cultus, 6).
W bazylice katedralnej w Pelplinie Mszy Świętej przewodniczył ks. biskup prof. dr hab. Jan Bernard Szlaga, ordynariusz diecezji pelplińskiej. Bazylika pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, jest częścią dawnego opactwa cystersów (datującego się na XIII w.) i prawdziwą perełką architektoniczną.
Biskup podczas homilii powiedział m.in.:
- 1 listopada 1950 roku Papież Pius XII w swojej bulli ogłosił Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny dogmatem Kościoła katolickiego. Dogmat ten stwierdza, że po zakończeniu swojego ziemskiego życia Najświętsza Maryja Panna została z ciałem i duszą wzięta do wiecznej chwały. Kościoły wschodnie od V wieku obchodziły koimesis (gr. zaśnięcie) Najświętszej Maryi Panny. Wniebowzięcie zajęło miejsce Zaśnięcia, kiedy w VII wieku przyjęte zostało to święto w Rzymie.
Biskup nawiązał także do rocznicy Bitwy Warszawskiej. Mówił, że to dzień w którym ukazała się Najświętsza Maria Panna i dzień odzyskania niepodległości przez Polskę.
Duchowny przypomniał, że na Jasnej Górze tego dnia spotkają się wszystkie piesze pielgrzymki z całego kraju. W tym nasza, diecezjalna. W tym roku liczyła 952 pątników. Dla porównania pielgrzymka Archidiecezji Gdańskiej miała tylko nieco ponad 500 pielgrzymów. Biskup delikatnie zganił tczewian, których w tym roku było zaledwie 90.
Reklama
Odpust w katedrze
KOCIEWIE. PELPLIN. W uroczystość 15 sierpnia czci się chwalebne Wniebowzięcie Maryi. Jest to święto, w którym wspomina się doskonałość i szczęśliwość, do której została przeznaczona, uwielbienie Jej niepokalanej duszy i dziewiczego ciała, doskonałe upodobnienie do Chrystusa zmartwychwstałego.
- 16.08.2008 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 10:43)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze