Rozmowa z prezydentem Tczewa Zenonem Odya
- Jako miasto jesteśmy tuż po podpisaniu umowy na świadczenie usług komunikacji miejskiej. W nowym kontrakcie ze „starą” firmą Veolia Transport nowością jest nie tylko znacznie skrócony okres (poprzedni zawarto na 8 lat, obecny na 3 - przyp. red.); znalazł się tu bowiem również punkt o bilecie-karcie elektronicznej. Bilet ten ma służyć mieszkańcom już od stycznia 2009 r. Skąd pomysł wprowadzenia tej nowinki technicznej?
- Myślę, że trzeba iść za ciosem. Jako jedni z pierwszych w kraju z powodzeniem zdecydowaliśmy się na pełną prywatyzację komunikacji miejskiej. I w mojej ocenie nie tylko jako miasto na tym nie straciliśmy, ale zyskaliśmy, a także zyskali na tym pasażerowie. Obecnie rozpoczynamy kolejny etap rozwoju miasta w tej dziedzinie, zgodnie z nowo podpisaną umową. Należało więc coś nowego w tej dziedzinie wnieść. Są już w kraju miasta, w których funkcjonuje bilet elektroniczny - jak Warszawa, lub takie, w których lada moment ten bilet będzie funkcjonować, jak np. Lublin. Dlatego ze strony zastępcy prezydenta Tczewa ds. gospodarczych Mirosława Pobłockiego padła propozycja wprowadzenia u nas takiego udogodnienia dla pasażerów. Mirosław Pobłocki jest odpowiedzialny za przygotowanie przetargu i przeprowadzenie procedury wyłonienia partnera, który będzie świadczył usługi dla naszego miasta w związku z biletem elektronicznym, co będzie miało miejsce w najbliższym czasie.
- Jednak pójście z duchem nowinek elektronicznych, to nie jedyny powód wprowadzenia „plastikowego biletu”…
- Tak, chodzi o chęć bycia członkiem Metropolii Trójmiejskiej, w której wielu tczewian uczy się czy pracuje, a więc codziennie tam dojeżdża. Dlatego stwierdziliśmy, że istnieje potrzeba dostosowania się do funkcjonującego już w Trójmieście systemu biletu metropolitalnego. Kolejnym z ważnych powodów przemawiających za wprowadzeniem u nas takiego systemu, patrząc z perspektywy rozwoju Tczewa, jest tworzenie tzw. społeczeństwa informacyjnego. A to oznacza próby wprowadzenie dogodnych możliwości elektronicznych rozliczania się z różnego rodzaju opłat także za pomocą biletu elektronicznego. Chodzi o to - jeśli będzie to możliwe - o rozszerzenie możliwości tego biletu; wówczas będzie go można nazwać elektroniczną kartą miejską. Tego typu rozwój chcielibyśmy zapoczątkować. Wszystko zależy od możliwości technicznych jakie zaoferują firmy, które staną do przetargu na system obsługujący te karty.
- Rozumiem, że bilet ma być ułatwieniem życia mieszkańcom. Jednak tych starszych trzeba będzie chyba do tego sposobu korzystania z opłat za przejazdy autobusami przekonywać?
- Większość dojrzałych ludzi z pewną rezerwą odnosi się do nowinek elektronicznych, ale przecież nie jest to reguła. Młodzi natomiast zawsze z ciekawością i zainteresowaniem sięgają po różne tzw. gadżety. Myślę, że największym atutem dla wszystkich i niewątpliwą zaletą nowego systemu będzie oszczędność, jaką gwarantować ma bilet elektroniczny. Po prostu jadąc autobusem i kasując taki bilet będziemy płacić za liczbę przejechanych przystanków, a nie - jak w przypadku biletów papierowych - za całą trasę. Oczywiście o szczegółach technicznych wszelkich danych będziemy udzielać mieszkańcom w sposób zorganizowany zaraz po wyłonieniu firmy oferującej system operacyjno - informatyczny.
- Ale można zapewnić, np. turystów czy podróżnych, że bilet papierowy też będzie w Tczewie nadal funkcjonował. Bo przecież komuś, kto tu przyjedzie na jeden lub kilka dni, bilet elektroniczny raczej się nie przyda…
- Tak, ta forma biletu zostanie utrzymana, właśnie choćby dla tych którzy korzystają z komunikacji bardzo sporadycznie. To zostało zagwarantowane w umowie z firmą Veolia Transport, która wygrała przetarg.
- Bilet elektroniczny ma funkcjonować od 1 stycznia 2009 r.?
- Tak, pod warunkiem, iż nie pojawią się przeszkody natury technicznej. W naszych zamierzeniach, jak również Veolii Transport, jest by bilet „ruszył” z początkiem nowego roku. Bilet elektroniczny w założeniu ma być wygodą i oszczędnością dla mieszkańców, a więc ma ułatwiać nam życie.
Elektroniczny bilet także w Tczewie?
TCZEW. W Tczewie podpisano umowę na prowadzenie komunikacji miejskiej z Veolia Transport - mówi prezydent Tczewa Zenon Odya.
- 22.08.2008 00:03 (aktualizacja 01.04.2023 10:49)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze