Stanisław Sumowski, dyr. Delegatury Kuratorium Oświaty w Tczewie
Związki zawodowe wypełniają swoje zadania ustawowe zgodnie z oczekiwaniami swoich członków i mają prawo do wyrażania opinii i postulatów, które służą obronie spraw pracowników oświaty i nauczycieli. Do tej pory dobra współpraca ogniw związkowych z dyrektorami szkól i placówek pozwoliła osiągnąć kompromis. 1 września szkoły rozpoczynają nowy rok szkolny bez zakłóceń – nie otrzymaliśmy informacji od dyrektorów o jakiejkolwiek planowanej działalności protestacyjnej.
Trudno w tej kwestii wyrazić jednoznaczną opinię skoro nadal trwają negocjacje i nie można przesądzać o ich rezultatach. Trwa dyskusja na temat kształtu Karty Nauczyciela. Najtrudniejsze rozmowy dotyczą uprawnień emerytalnych dla nauczycieli, którzy do tej pory korzystali z przywileju przejścia na emeryturę po 30 latach pracy bez względu na wiek. Z uwagi na specyfikę zawodu warto i trzeba o tym rozmawiać oraz szukać kompromisu. Chciałbym też zwrócić uwagę na problem dobrego wynagradzania dobrych nauczycieli – taką możliwość powinien mieć dyrektor i samorządy.
Jak każdy z nas mam swoje obawy i nadzieje. Rzeczywistość jest taka, że zmiany są nieuchronne i one będą, a przyszłość pokaże, czy są one korzystne nie tylko w wymiarze indywidualnym, ale i społecznym. Każdemu zależy na godnych warunkach pracy i na godnej emeryturze.
Cieszą mnie propozycje w obszarze edukacji i wychowania przedszkolnego, które zmierzają do upowszechnienia edukacji elementarnej adresowej do wszystkich środowisk. Zyskają na tym gminy, gdzie nie ma przedszkoli.
Barbara Kamińska, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty w Tczewie
Od wielu lat nauczyciele są nisko zarabiającą grupą społeczną. Mimo obietnic, że nasza sytuacja będzie się poprawiać - tracimy. Piątkowy protest nie był strajkiem, ale ostrzeżeniem. Nie planujemy, by szkoły w powiecie tczewskim stanęły, ale w zależności od rozmów z rządem podejmiemy decyzje o dalszych krokach. „Solidarność” protestuje przeciwko obecnej polityce edukacyjnej rządu od końca lutego. Zintensyfikowane rozmowy toczone są od końca maja. Rząd przewidział zbyt niskie podwyżki w 2009 r. dla pracowników oświaty. 5 proc. od stycznia i kolejne 5 proc. od września to za mało. Jest to zaledwie 6,75 proc. podwyżki w skali roku. Biorąc pod uwagę 5 proc. inflację oraz zwiększenie godzin dydaktycznych o 4 godziny bez dodatkowego wynagrodzenia, to zdecydowanie za mało. Jesteśmy przeciwni także odbieraniu nauczycielom praw do wcześniejszych emerytur i emerytur pomostowych. Tylko pracownicy SOSW mieliby zachować dotychczasowe prawa. Nie zgadzamy się na to. Chcielibyśmy, aby nauczyciele zatrudnieni przed 1 stycznia 1999 r. zachowali swoje nabyte prawa emerytalne. Zwiększenie pensum dydaktycznego pociąga za sobą także obawy o miejsca pracy. O tych godzinach ma decydować samorząd. Obawiamy się nieporozumień na tym tle. Nasz protest poparł również Związek Nauczycielstwa Polskiego, który także planuje manifestacje i akcje protestacyjne.
Niepokoi nas sprawa obniżenia obowiązku szkolnego do 6 lat. Szkoły nie są na to dostatecznie przygotowane.
Reklama
Godna płaca, praca i emerytura – protesty związkowców
KOCIEWIE. 29 sierpnia, niemal w rocznicę porozumień sierpniowych, ok. 20 tys. związkowców (dane policji) - pracowników oświaty, służby zdrowia i górników - protestowało przeciwko płacowym i emerytalnym pomysłom rządu. Komentują przedstawiciele oświaty pow. tczewskiego.
- 03.09.2008 00:03 (aktualizacja 01.04.2023 10:56)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze