Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że do późnych godzin nocnych musimy słuchać “mięsistych” epitetów pijanych klientów tego sklepu. Jesteśmy normalnymi mieszkańcami, co oznacza, że rano musimy udać się do pracy. A wypoczynek w takich warunkach graniczy z cudem. Płacę podatki i żądam, żeby odpowiednie służby zajęły się moim, i nie tylko moim problemem.
Personalia do wiadomości redakcji.
Od redakcji
Komendant Straży Miejskiej w Pelplinie Andrzej Chudy poinformował, że nie odnotował skarg na działanie tego sklepu.
- Byliśmy tam jeden raz z interwencją- powiedział “Gazecie Tczewskiej”. - Chyba, że
te zdarzenia nie zostały u nas zgłoszone.
PortalPomorza.pl Dowiedział się , że sklep zostanie zamknięty przez właściciela pod koniec września.
Od czytelnika: pijana ulica Sambora, Komendant nic nie wie...
PELPLIN. Ulica Słowackiego. W dzień jest w miarę spokojnie, jeżeli nie liczyć pędzących bez opamiętania samochodów. Wieczorem, kiedy otwierany jest kiosk nocny, moja ulica zmienia się nie do poznania. Grasują na niej lumpy spragnione tylko jednego - żeby się napić.
- 21.09.2008 11:28 (aktualizacja 13.04.2023 16:47)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze