Regiony nabierają coraz większego znaczenia w życiu obywateli i w działalności naszego państwa. Od kilku lat w polskim parlamencie funkcjonują zespoły regionalne. Skupiają one posłów i senatorów z różnych terenów Polski, jak również z różnych partii politycznych. Generalnie służą popularyzacji wiedzy o regionach Polski. W obecnej kadencji zdecydowanie aktywnością wyróżnia się woj. pomorskie i woj. kujawsko-pomorskie. Posłowie i senatorowie tych województw utworzyli dwa zespoły regionalne: Kaszubski Zespół Parlamentarny i Parlamentarny Zespół Kociewski.
Wszechstronna promocja regionu
Parlamentarny Zespół Kociewski liczy już 14 posłów i senatorów z: Bydgoszczy, Czarnej Wody, Gdańska, Grudziądza, Starogardu Gdańskiego, Świecia, Tczewa i Tucholi. Przewodniczy mu senator Andrzej Grzyb, a do aktywniejszych członków należą Jan Kulas i Sławomir Neumann. Zespół ma swój statut oraz przyjęty program działania. Naczelnym zadaniem pozostaje wszechstronna i nowoczesna promocja regionu Kociewia. Dobrze tej racji służą coraz liczniejsze wizyty Kociewiaków w Sejmie i w Senacie.
24 września PZK zorganizował w Senacie, przy pomocy gmin i powiatów kociewskich, wystawę pt. „Kociewie nieznane”. W swoim czasie zaproponowałem taki właśnie tytuł wystawy w przekonaniu, że w skali Polski większa i skuteczniejsza promocja Kociewia dopiero się zaczyna.
Mocna reprezentacja Kociewiaków
Wystawa okazała się dużym wydarzeniem w polskim parlamencie. Na czas jej otwarcia zarządzono nawet przerwę w obradach Senatu. Oficjalnego otwarcia dokonali - Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i senator Andrzej Grzyb. Obecny był również wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi (także senator z naszego województwa) dr Kazimierz Plocke. Krótkiej prezentacji walorów Kociewia dokonał starosta starogardzki Leszek Burczyk. Każdy z uczestników wernisażu otrzymał kolorową torbę z licznymi wydawnictwami o Kociewiu!
„Kociewie nieznane” ściągnęło do Senatu licznych Kociewiaków. Chociaż samo otwarcie nastąpiło o godz. 12.30, to pierwsi Kociewiacy przybywali już do parlamentu w godzinach porannych. Gminy i powiaty - starogardzki oraz tczewski - reprezentowane były na najwyższym szczeblu. M. in. miasto Tczew reprezentował jego prezydent Zenon Odya, a powiat tczewski starosta Witold Sosnowski, wicestarosta Adam Kucharek i członek Zarządu Powiatu Tadeusz Dzwonkowski. Silną reprezentację wystawił też Pelplin w osobie burmistrza Andrzeja Stanucha i sekretarz miasta Jolanty Ligmanowskiej. Na wystawie obecnych było również wielu artystów z Kociewia.
Muzyka, śpiew i taniec
Wystawę uświetniły liczne występy artystyczne. Jak zwykle strojami i muzyką wyróżniła się Kapela Kociewska ze Starogardu Gdańskiego. Bardzo dobrze zaprezentowała się też młodzież ze Szkoły Muzycznej z Pelplina pod kierownictwem Krystyny Czocher. Ujęła także obecność kilku kół gospodyń wiejskich w strojach regionalnych z gminy Pelplin i gminy Starogard Gdański. Muzyka, śpiew i taniec kociewski jak zawsze przemawiały do wyobraźni i pamięci. Dobrze też się stało, iż na wystawę „Kociewie nieznane” przybyło kilku przedsiębiorców.
W specjalnej sali Senatu nr 217 odbywała się część artystyczna i integracyjna. Wraz z upływem czasu przybywało coraz więcej senatorów z różnych stron Polski. Przy tej sympatycznej okazji wykonano wiele pamiątkowych zdjęć, głównie z Marszałkiem Bogdanem Borusewiczem i Wicemarszałek Krystyną Bochenek. Takie to bowiem indywidualności zaszczyciły imprezę.
Przyjazne biesiadowanie
W polskiej tradycji dużą rolę spełnia wspólny stół, wspólne i dobre biesiadowanie. Właśnie dzięki kociewskim przedsiębiorcom, był to stół suto zastawiony i pomysłowo, starannie udekorowany, w tym z licznymi, prawdziwie regionalnymi potrawami. A że tam byłem i w degustacji uczestniczyłem, to mogę zapewnić, że niczego i dla nikogo tam nie zabrakło. To było rzeczywiście sympatyczne biesiadowanie. W tej atmosferze przeprowadzono wiele przyjaznych rozmów. Większość obecnych senatorów była bardzo mile zaskoczona taką kociewską gościnnością i oryginalną prezentacją.
W autentycznej przyjaźni i życzliwości odbywało się otwarcie i integracja w ramach wystawy „Kociewie nieznane”. Większość obecnych senatorów po raz pierwszy (i coś więcej) dowiedziała się o naszym Kociewiu. W tracie rozmowy z Marszałkiem Bogdanem Borusewiczem zaproponowałem, aby wystawy kociewskie miały cykliczny charakter i odbywały się co roku. Marszałek Senatu życzliwie odniósł się do tej propozycji. Przy okazji warto nadmienić, że z dużym zainteresowaniem, i być może odrobiną lekkiej zazdrości, przyglądało się nam kilku parlamentarzystów z Kaszub. Jednak trzeba nade wszystko podkreślić dobry klimat współpracy Kociewiaków i Kaszubów. Kiedyś tego bardzo nam brakowało.
Tradycja i nowoczesność
Jak jednym zdaniem podsumować wystawę „Kociewie nieznane”? Niewątpliwie była to pierwsza i w pewnym znaczeniu historyczna wystawa w Senacie, dobrze, profesjonalnie i atrakcyjnie zorganizowana. Kociewiacy łącząc tradycję z nowoczesnością, godnie i kompetentnie zaprezentowali się w polskim parlamencie!
Jan Kulas
poseł z Tczewa
'Kociewie nieznane' w Senacie RP
WARSZAWA-KOCIEWIE. Parlamentarny Zespół Kociewski zalicza się do najaktywniejszych zespołów regionalnych obecnego parlamentu. 24 września br. zorganizował on w Senacie RP, przy współpracy gmin i powiatów kociewskich, wystawę pt. 'Kociewie nieznane'. Na jej otwarcie zarządzono przerwę w obradach Senatu!
- 27.09.2008 00:38 (aktualizacja 01.04.2023 11:05)

Reklama









Napisz komentarz
Komentarze