Bilety okresowe będzie można doładować w specjalnych punktach na terenie miasta (na razie w pięciu miejscach), a jednorazowe będą do nabycia wyłącznie u kierowcy autobusu, choć jeszcze przez krótki czas znajdziemy je również w kioskach. Po wejściu do pojazdu trzeba będzie przyłożyć kartę do kasownika z czytnikiem, który sygnałem potwierdzi wejście do pojazdu.
Miasto „stawia” kartę
Wprowadzenie systemu ma kosztować miasto i przewoźnika – ZKM Veolia Transport Tczew – ok. 750 tys. zł.
- Veolia wybrała już w drodze zaproszenia do negocjacji – przy naszym udziale – firmę, która dostarczy nowoczesne kasowniki – informuje wiceprezydent Tczewa Mirosław Pobłocki. – Zapytanie wysłano do pięciu firm, odpowiedziały dwie i w wyniku rozmów wybrano jedną.
Miasto z kolei zajęło się zakupem kart i wyborem firmy, która wprowadzi informatyczny system opłat. Planowany jest zakup nawet 15 tys. kart. Pierwszy bilet elektroniczny będzie darmowy, a w przypadku jego zgubienia lub zniszczenia za kolejny zapłacimy 20 zł. Firma, która zajmie się wdrażaniem systemu już została wybrana.
- Ponieważ kwota zamówienia nie przekracza 14 tys. euro, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych nie musieliśmy zorganizować przetargu – wyjaśnia wiceprezydent.
Bilet elektroniczny ma pomóc nie tylko w lepszej organizacji przejazdów, poprzez dokładne określenie liczby pasażerów i najczęściej wybieranych tras, ale także w ewentualnym powiązaniu tczewskiej komunikacji z trójmiejską metropolią.
Więcej niż bilet
Dlaczego miasto podzieliło się z Veolią zadaniami akurat w taki sposób?
- Za trzy lata kończy się kontrakt na prowadzenie komunikacji miejskiej i nie wiadomo kto go wygra – jeśli Veolia przegra, kasowniki wyjadą razem z autobusami – mówi Mirosław Pobłocki. - Część informatyczna i cała baza danych musi być po stronie miasta, zwłaszcza że bilet elektroniczny ma być elementem tzw. karty miejskiej, obejmującej jeszcze inne usługi.
1 stycznia 2009 r. w autobusach pojawią się nowe kasowniki. Czy w ciągu 2,5 miesiąca uda się wprowadzić system informatyczny?
- System jest skomplikowany, a czasu bardzo mało – przyznaje nasz rozmówca. - Najpierw muszą się pojawić w autobusach kasowniki, na których potem będziemy testować system. Veolia została już poproszona o przygotowanie szczegółowego harmonogramu wprowadzenia biletu.
Reklama
Terminy gonią, a czasu coraz mniej. Plastikowa karta zastąpi papierowy bilet
TCZEW. Od 1 stycznia przyszłego roku tczewianie korzystający z komunikacji miejskiej będą się posługiwać biletem elektronicznym. Jednak już teraz pojawia się pytanie, czy informatyczny system opłat zostanie wdrożony na czas.
- 29.10.2008 19:06 (aktualizacja 01.04.2023 11:16)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze