wtorek, 16 grudnia 2025 04:26
Reklama

To mnie denerwuje - petardy

TCZEW. Jeśli jednym z głównych symboli zabawy sylwestrowej są sztuczne ognie, to w Polsce witanie Nowego Roku trwa… kilkanaście dni. Zastanawia mnie jednak co kieruje osobami, które grubo po nadejściu Nowego Roku wciąż rzucają siarkowcami i innymi wybuchającymi pod stopami złośliwymi niespodziankami.
Choć kanonada wybuchów osiąga maksimum w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia, to już przed Bożym Narodzeniem rozpoczynają się pierwsze zabawy z petardami. To jeszcze jest zrozumiałe. Zastanawia mnie jednak co kieruje osobami, które grubo po nadejściu Nowego Roku wciąż rzucają siarkowcami i innymi wybuchającymi pod stopami złośliwymi niespodziankami. W tym niecnym procederze celują oczywiście najmłodsi. Nie mam zamiaru wnikać w to, w jaki sposób udaje im się kupić petardy oraz co o tych „zabawach” sądzą ich rodzice. Z jakąś niezdrową satysfakcją słucham w serwisach informacyjnych o kolejnych wypadkach - oderwanych palcach, oparzeniach, uszkodzonym wzroku. Czasami za głupotę trzeba słono zapłacić. Szkoda tylko, że w tym przypadku za brak wyobraźni rodziców cierpią ich pociechy.   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama