poniedziałek, 15 grudnia 2025 22:23
Reklama

Budowlany zastój. Miały być Stany, a jest Polska właśnie

SKÓRCZ. Prace przy budowie kanalizacji miasta Skórcza dla niektórych mieszkańców to prawdziwy koszmar. Do redakcji Gazety Kociewskiej zgłosiła się grupa mieszkańców oburzona postępem prac na ul. Ogrodowej. Twierdzą oni, że od marca droga jest nieprzejezdna a urzędnicy ignorują ich apele. Burmistrz odpowiada, że mieszkańców rozumie i robi wszystko aby jak najszybciej problem rozwiązać – władzy nad pogodą jednak nie ma.
Budowlany zastój. Miały być Stany, a jest Polska właśnie
- Tutaj nie trzeba nic mówić, ani opowiadać – mówi Katarzyna Derda-Ciesielska, mieszkanka ul. Ogrodowej. – Od maja jest ciągły problem z tą drogą. Wielokrotnie interweniowaliśmy u burmistrza i telefonicznie, i osobiście. Byliśmy też u pana Klina i pana Kaczyńskiego (pracowników urzędu miasta – przyp. red.). Pana Kaczyńskiego było chociaż widać na ulicy kilka razy. Nie mogę z mojej posesji wyjechać. Kiedy w maju miałam urodziny, moi goście musieli już iść bokiem, przedzierać się przez to błoto. Mieszkańcy zostawiają samochody przy blokach. Tutaj nie przejedzie żadna osobówka.
Prawdą jest, że została wyznaczona trasa zastępcza. Jednak w opinii mieszkańców nie przejedzie tędy każdy samochód. Z jednej strony droga jest wąska, poza tym przejezdna tylko dla pojazdów z wysokim zawieszeniem.
    Tak zła sytuacja dotyczy trzech posesji – mówi Katarzyna Derda-Ciesielska. – Od maja prosimy o jakąkolwiek pomoc. Lipiec to już jest prawdziwa tragedia. Rozumiem, że trzeba kanalizować i wymieniać stare rury od wody, ale żeby pozostawić takie coś po pracach.


Karetka utknęła, nie wywożą śmieci
Część ulicy Ogrodowej zamieszkują osoby starsze i schorowane. Prace budowlane znacznie utrudniają im codzienną komunikację. Ponadto istnieje ryzyko, że w momencie gdy potrzebna będzie specjalistyczna pomoc – karetka nie dojedzie na czas.
    Moja żona jest chora i naprawdę się boję, że gdy będzie potrzebna specjalistyczna pomoc lekarska, przyjazd karetki będzie niemożliwy – mówi Henryk Muchowski, mieszkaniec ul. Ogrodowej. – Czasami stan drogi jest taki, że na pewno przejazd jest niemożliwy. Zdarzało się, że nawet śmieci nie zabierali, ponieważ nie można było przejechać śmieciarką! Niedawno do mojej żony jechała lekarka z pielęgniarką. Ich samochód utknął pod górką. Pomogłem im wycofać i udało. Najgorsze jest to, że studzienki są wyżej i można kolektorem uszkodzić samochód. Od marca trwa ta sytuacja, to naprawdę chore. Jak skończyli prace przy kanalizacji to trzeba było przywieźć tłucznia. Walczyliśmy i udało się chociaż zasypać głęboką dziurę. Wody było tyle, że zalewało sąsiednie posesje. Kiedy zrobiliśmy awanturę, w dwie godziny udało się coś zrobić. Sąsiad katalizator naderwał, jak próbował się wyjechać z ulicy. Chcemy, żeby chociaż się przejść tą drogą. Bardzo fajnie byłoby, gdyby jeden pas drogi pozostał przejezdny. To bardzo by pomogło. Gdyby był tłuczeń, to bardzo by pomogło. Ponadto prowadzę skup dziczyzny i ostatnio nie przyjeżdżają do mnie dostawy, kto pokryje koszty z tym związane, straty finansowe.

Urząd uspokaja
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy burmistrza miasta Ryszarda Dąbka. Włodarz problem dostrzega i będzie się starał możliwie najszybciej sprawę rozwiązać. Jednak podkreśla, że najistotniejsza w tej sytuacji jest kapryśna pogoda, rekordowa pod względem opadów.
 - Ulica Ogrodowa jest cały czas terenem budowy – podkreśla Ryszard Dąbek, burmistrz miasta. - Zgodnie z warunkami umowy za odpowiednie zabezpieczenie terenu budowy i jego właściwe utrzymanie w stanie wolnym od przeszkód komunikacyjnych, w tym także za przejezdność, odpowiada wykonawca.
Burmistrz wyjaśnia również o postępie prac na ul. Ogrodowej. W tej chwili zostały zakończone prace sanitarne, a rozpoczęła się odbudowa ulicy.
-    Na ulicy Ogrodowej zakończone zostały już prace związane bezpośrednio z wykonaniem instalacji sanitarnej i wodociągowej. Aktualnie trwają prace związane z odtworzeniem nawierzchni chodnika -wyjaśnia R. Dąbek. - Niestety, prace związane z odtworzeniem i wykonaniem nawierzchni asfaltowej zostały wstrzymane ze względu na nieodpowiadające normie wyniki stopnia zagęszczenia gruntu w pasie prowadzonych wykopów. Szczególnie trudna jest sytuacja na odcinku drogi gruntowej tej ulicy, gdzie przejście czy też przejazd samochodem w występującym po opadach deszczu błocie jest wyjątkowo uciążliwy, czasami wręcz niemożliwy. Rozumiem więc zdenerwowanie i rozgoryczenie mieszkańców. Mają do tego prawo. Nie jest jednak prawdą, że nie interesujemy się tym tematem. To dla nas w tej chwili temat numer jeden. Jesteśmy w stałym kontakcie z wykonawcą i wspólnie szukamy możliwie najlepszych sposobów rozwiązania zaistniałej sytuacji. Wiele w tym względzie zależeć będzie od pogody. O ostatecznych decyzjach w sprawie odbudowy ul. Ogrodowej poinformujemy mieszkańców odrębnie. W tej chwili mogę prosić tylko o chwilę cierpliwości i zrozumienie – apeluje włodarz.
O zdanie w tej sprawie poprosiliśmy również przedstawiciela Rady Miasta. Radny Ossowski podkreśla, że problem dostrzega i na kolejnej sesji Rady Miasta sprawa zostanie na pewno poruszona.
-    Rozumiemy mieszkańców i na pewno na kolejnej sesji Rady Miasta zajmiemy się problemem – mówi Mirosław Ossowski, przewodniczący Rady Miasta. – Będę osobiście dowiadywał się w tej sprawie w urzędzie. Niestety pogoda w tym roku jest nie najlepsza. Podobne problemy mieliśmy na Osiedlu Leśnym, kiedy trwały tam prace kanalizacyjne.

Więcej w Gazecie Kociewskiej,
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

mieszkaniec 13.08.2011 19:37
skórcz każdy by chciał dobrze ale ziemia musi się uleżeć, nie wyleja nowego asfaltu bo po jednej zimie by sie zapadł, droga jest faktycznie kiepska ale trzeba to przetrzymać, na osiedlu przez wiele lat była podobna sytuacja jak nie było nawet płyt jumbo i jakoś przeżyli, skórcz to nie nowy jork ze bedzie wszystko z betonu, ludzie mieszkacie na polu, macie pole za płotem a dalej las, nie bedzie tam nigdy super drogi bo miasta nie stać

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama