niedziela, 14 grudnia 2025 02:15
Reklama

Kontrola na miejscu tragedii – mieszkańcy mają dość długiej i męczącej inwestycji

POMORZE. Mieszkańcy Dąbrówki boją się kolejnej tragedii. W maju dwóch mężczyzn zostało zasypanych żywcem w wykopie przy wymianie rur kanalizacyjnych. Zdaniem miejscowych od tego czasu na budowie zmieniło się niewiele – bynajmniej pod względem bezpieczeństwa. Ich zdaniem pracownicy nadal wchodzą do wykopów bez zabezpieczeń. Do tego co chwila dochodzi do awarii. Bywa, że wody brakuje przez kilkanaście godzin.
Kontrola na miejscu tragedii – mieszkańcy mają dość długiej i męczącej inwestycji
Prace trwają obecnie w pobliżu posesji Mariana D. Kilka dni temu doszło do przerwania jednej z rur. Gdy wykop wypełnił się po brzegi, wodę zamiast do studzienki wypompowano na pole. Rolnik już liczy straty.
 Miałem siać na jesień pszenżyto, ale nie ma nawet o czym myśleć – skarży się mieszkaniec. - Wszystko stoi w wodzie, zamiast ziemi nam bagno. Z sianiem muszę poczekać do wiosny. Kto mi za to zapłaci?

Trzy duże awarie

Prace są skomplikowane, ciągną się od wiosny. Naczelnik wydziału gospodarki komunalnej i inwestycji Urzędu Gminy, twierdzi, że częste awarie to wynik źle zainwentaryzowanej sieci wodociągowej. Co jakiś czas pracownicy przebijają niespodziewaną rurę.
- Do tej pory odnotowaliśmy 3 duże awarie wodociągowe, jednak nie są one wynikiem błędu wykonawcy – mówi Maria Michel. -  Koparki trafiają na rury, których w tym miejscu nie powinno być.
Po jednych z takich awarii Gminny Zakład Usług Komunalnych Jabłowo w porozumieniu Sanepidem  wydał komunikat z  wyraźnym ostrzeżeniem, że  woda do spożycia może być zanieczyszczona bakteriologicznie i nie należy jej pobierać ani używać. Wykryto bakterie grupy coli, woda została poddana chlorowaniu. Zdaniem naczelnik Michel winni zatrucia są sami mieszkańcy.
 Rzeczywiście przerwano rurociąg melioracyjny, problem jednak w tym, że niektórzy mieszkańcy przyłączyli do sieci melioracyjnej swoją kanalizację. Stąd zatrucie wody i nasza interwencja – mówi Maria Michel. - Do wykopu zwyczajnie zaczęły się wlewać ścieki.

Tylko czekać kolejne tragedii

Mieszkańcy Dąbrówki nastawiali się na spore utrudnienia, ale twierdzą, że problemy z inwestycją przerosły ich wyobrażenie.
- Często brakuje wody, bywa, że po kilkanaście godzin nie ma ani kropli w kranie – mówi  Roman Czarnecki. - Urząd Gminy się niczym nie martwi. Wody nikt nam nie przywozi, bo podobno nie mają beczkowozu. Musimy chodzić do sklepu. Jak już coś leci z kranu to dosłownie gnojówka. A innym razem ciśnienie garnki tłucze.
Po majowej tragedii, gdy dwóch mężczyzn zostało zasypanych w wykopie inwestycja miała przebiegać wyjątkowo sprawnie i bezpiecznie – tak obiecywali urzędnicy i wykonawca. Jak jest w rzeczywistości? Miejscowi budowlańcami nie są, mimo to twierdzą, że niedociągnięcia widać gołym okiem.
- Tylko czekać kolejnej tragedii – mówi Roman Czarnecki. – Zasady bezpieczeństwa nie są przestrzegane. Widziałem jak mężczyzna siedział na 2,5 metra w wykopie. Pozostali chodzili tuż przy krawędzi. Nic ich nie nauczyło to co się stało kilka miesięcy temu.
Z naszych informacji wynika, że na budowie mają pojawić się przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzory Budowlanego. Kiedy? Nie wiadomo.
 Zasady bezpieczeństwa BHP mówią wyraźnie o zabezpieczeniu zarówno takiego wykopu, jak i samego pracownika – mówi powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Piotr Cychnerski.

Jeszcze więcej problemów

Zgłaszanych problemów jest znacznie więcej. Tylko w ubiegłym tygodniu doszło dwóch bardzo nietypowych sytuacji świadczących o braku dobrej organizacji pracy.
- W trakcie robót rozkopano wszerz drogę na Bobowo – mówi jeden z mieszkańców. – Przejazd samochodem nie był możliwy, jednak nikt nie pomyślał o jakimś znaku, informacji dla kierowców. Samochody zawracały, niektórzy nieświadomie przejeżdżali przez posesje sąsiadów, bo nie wiedzieli jak znaleźć drogę. To jakieś nieporozumienie.
Niedawno wywrotka zakopała się na grząskim polu, po tym jak wjechała wysypać ziemię.
- Po co tam wjeżdżali, tego nikt nie wie – mówi Roman Czarnecki. – Zamiast pracować przy kanalizacji wszyscy wyciągali wywrotkę. Wygląda to tak, jakby wykonawca pozbierał chłopaków z przystanków i wrzucił na głęboką wodę. To nie są żadni fachowcy, nie znają się, bo nie mają doświadczenia. Mieli już założoną rurę z wodą, mogli zasypać łopatami, ale wzięli koparkę i rzucili łyżkę ziemi. Rura pękła i znowu nie mieliśmy wody.   
(...)

Więcej w Gazecie Kociewskiej,
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

kobra47 05.10.2011 10:18
Dlaczego Dlaczego usunieto moj wpis z dnia 29.09.2011 godz.15.31.23 pt.Wszystko się zgadza czyżby był nie wygodny.Dlaczego? proszę o odpowiedż.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Szczera 29.09.2011 15:13
Kanaliza Dąbrówka Radziłabym żeby co niektórzy mieszkańcy Dąbrówki zajęli się swoimi sprawami i swoje dziko podłączone rury ze ściekami dobrze pilnowali (bo się wyda!!) ;-) a potem cierpi cała wioska.... Pan Marian niech dobrze te straty na gołym rżysku policzy bo może jeden złoty mu zwrócą... a skoro ma Pan takie bagno to może warto je zarybić? A obaj Panowie radzę, aby złożyli swoje CV i list motywacyjny do firmy budowlanej skoro maja takie pociągi na te stanowiska i wtedy będą mogli wszystko sprawnie dokończyć ( jak ich oczywiście właściciel przyjemnie) W końcu będzie bezpiecznie ;-) ;-) Hahahaha

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Eda 28.09.2011 22:13
Komentarz zablokowany

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
zakręcona...:*** 28.09.2011 21:32
Komentarz zablokowany

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
seta 28.09.2011 20:22
??? faktycznie widać na zdjęciu jak tam jest głęboko, jeden z pracowników wychodzi z 2,5m wykopu bez niczyjej pomocy,p. ***ha ha

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
sąsiad 28.09.2011 18:01
o co chodzi? Pan Czarnecki chyba startuje do rady powiatu że się tak przejmuje, a na jakiej podstawie twierdzi on że w wykopie tym było 2,5m chyba mu się pomyliło w owym wykopie(zdj) było 1,4 m a jak wiemy w takim wykopie nie trzeba szalunku,ale w/w pan C. zdaje się wie lepiej. Więc o co mu chodzi?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
mieszkaniec 28.09.2011 17:52
wnioski widać że każdy mieszkaniec Dąbrówki ma uprawnienia budowlane

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
SZCZOTIN 28.09.2011 17:37
Jakie maszyny tacy pracownicy ZABRAĆ UPRAWNIENIA SZEFOWI FIRMY NA WYKONYWANIE PRAC!!!!! TRYBUNAŁ STANU!!!!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 28 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama