sobota, 13 grudnia 2025 21:32
Reklama

Rodzina walczy o drogę do domu - blokada uniemożliwia rodzinie z czwórką dzieci dojście do posesji

SKÓRCZ. Rodzina z miejscowości Kranek od tygodnia nie ma dojazdu do własnej posesji, ponieważ drogę zablokował zdeterminowany właściciel. Do własnego domu chodzą wzdłuż kilkudziesięciometrowego odcinka torów nieczynnej linii Prabuty – Szlachta. Właścicielka przejazdu po 8 latach nie chce widzieć na swojej posesji żadnych obcych aut. Podobnych przypadków na terenie gminy Skórcz jest więcej.
Rodzina walczy o drogę do domu - blokada uniemożliwia rodzinie z czwórką dzieci dojście do posesji
Półtora tygodnia temu, na drodze prowadzącej do bramy rodziny Kraińskich pojawiły się sporej wielkości kamienie. Samochód trzeba było zostawić kilkaset metrów dalej, do domu przejść zarośniętymi przez lata torami.
    Sygnały, o możliwościach problemu z przejazdem mieliśmy od stycznia – mówi Kazimierz Kraiński. - Pamiętam jak w czerwcu, gdy wracaliśmy od lekarza droga została zatarasowana pierwszy raz. Wtedy udało się jeszcze jakoś przekonać sąsiadkę.
Dlaczego droga jest nieprzejezdna? Po pierwsze tego Kraińscy nie wiedzą, po drugie uważają, że przez 8 lat korzystania z przejazdu nie dali sąsiadce podstaw do tak radykalnych działań. Innego zdania jest sama zainteresowana.

Czy droga ulegała zniszczeniu?
Kilka tygodni temu Lidia P., sąsiadka Kraińskich wysłała list, w którym wzywa do „zaniechania naruszania jej nieruchomości”. Uzasadnia to jej zdaniem dewastacją drogi oraz wysokimi kosztami naprawy.
    Nikt nigdy nie pytał mnie czy może korzystać z mojej drogi – mówi Lidia P. - Przez osiem lat jeżdżono tędy samochodami, rozjeżdżano drogę, przy czym do naprawiania nigdy nie było chętnych.
W końcu kobieta zatarasowała drogę. Obie rodziny nie ukrywają wzajemnej niechęci. Nie było nawet sytuacji, która mogła bezpośrednio wpłynąć na zachowanie właścicielki drogi. Mimo to do starogardzkiego Sądu Rejonowego trafił wniosek Lidii P. o pociągnięcie do odpowiedzialności sąsiadów za zniszczenia drogi, którą użytkowali 8 lat.
    Nie wiem czy oni handlują samochodami, ale pod moim domem codziennie samochód przejeżdża 8 – 10 razy – mówi Lidia P. - Dlatego nie mam zamiaru dłużej tolerować takiej sytuacji.

Kraińscy zapewniają, że o niszczeniu drogi nie mogło być mowy.
- Przez tyle lat nie było problemów z przejazdem, dlaczego nagle uniemożliwia się nam dostępu do własnej działki – pyta Barbara Kraińska. - Zawsze staraliśmy się jeździć spokojnie i ostrożnie.
 
Dzieci przestały chodzić do szkoły
Z informacji, jakie przekazała Lidia P. działka sąsiadów należała kiedyś do innej rodziny, która sprzedała ziemię państwu, uniemożliwiając tym samym swobodne dotarcie pod bramę posesji. Rodzina Kraińskich jest załamana z powodu tego co wydarzyło się w ostatnim tygodniu.
- Przez pierwsze dni po zamknięciu drogi dzieci nie poszły do szkoły, bo nie miały jak przejść zarośnięte tory – mówi Barbara Kraińska. - Mąż w końcu wykosił to co tam rosło. Samochód zostawiamy u sąsiada i codziennie idziemy do domu torami. Ze strony właścicielki brakuje zwykłej życzliwości.

Wszystko wskazuje na to, że zwaśnione rodziny nie dojdą do porozumienia. Podobno padła propozycja, by za fragment ziemi umożliwiający przejazd Kraińscy oddali hektar w innym miejscu. Odmówili.
    To jest chory pomysł, nie stać nas na taki wydatek – mówi Barbara Kraińska.
(...)

Więcej w Gazecie Kociewskiej,
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Ala 25.10.2011 14:20
*** Jak to możliwe, że zabudowanie nie ma drogi dojazdowej? Z tą panią Lidią pewnie trudno będzie dojść do jakiejś sensownej ugody.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
edmu 24.10.2011 11:41
nagłośnić jak w oko kole i nauczać nie tedy droga! Kociewska zawiść, jeden drugiego by utopieł! A ile tu donosów, gazeta szanowna się tym zajmowała, ile ludzi cierpi na tym naszym terenie jak jedyn drugymu zazdrości?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
zgoda 21.10.2011 09:02
Dlaczego? Wielka szkoda, że nie można dojść do porozumienia pomiędzy sąsiadami.Jest takie stare przysłowie "do siostry co lat sześć, do brata co trzy lata a do sąsiada co dzień." Nie mam pojęcia jak można patrzeć z czystym sumieniem na drugiego człowieka po takich utarczkach.Czy w ludziach już braknie człowieczeństwa a liczy się tylko pieniądz?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
problem ludzki nienawiść 20.10.2011 18:23
blokada " Nie ma to jak pomoc i życzliwość sąsiedzka ! " Tak jest wszędzie, nie ma żadnej wyrozumiałości dla drugiego. Jak polak coś kupi to zgrywa wielkiego właściciela. Moim zdaniem to czyste chamstwo ze strony pani Lidii P.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
x 20.10.2011 13:36
x Z tekstu wynika ze ta droga została zatarasowana dla samochodow a pieszo to mozna przejsc ,nie ma sie co dziwic jezeli jest tak jak mowi włascicielka

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama