Kara do 12 lat więzienia grozi 3 mieszkańcom Kociewia, którzy zostali zatrzymani przez policję za popełnienie rozboju. Napastnicy brutalnie pobili swoją ofiarę, a następnie zrabowali telefon komórkowy. Na trop rozbójników wpadli kryminalni ze Starogardu Gd. Przestępcy trafili do policyjnego aresztu. Jeszcze dzisiaj śledczy przedstawią w tej sprawie zarzuty.
Wczoraj do policyjnego aresztu trafiło 3 mieszkańców Starogardu Gd., którzy brutalnie pobili i okradli wracającego z pracy mężczyznę.
- Do zdarzenia doszło w dniu 4 października około godz. 22.30 - wyjaśnia mł. asp. Marcin Kunka, oficer prasowy KPP w Starogardzie Gd. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji napastnicy zaatakowali idącego chodnikiem 32-latka. Jeden z przestępców uderzył swoją ofiarę pięścią w twarz. Gdy napadnięty mężczyzna próbował uciekać został osaczony. Rabusie przewrócili swoją ofiarę na ziemię. Starogardzianin był brutalnie bity i kopany po całym ciele. Po kilku minutach katowania przestępcy zrabowali pokrzywdzonemu telefon komórkowy i uciekli.
Policjanci zostali poinformowani o całym zdarzeniu dopiero, gdy pobity mężczyzna trafił do szpitala. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze zaczęli zbierać informacje, które mogły doprowadzić ich do zatrzymania sprawców tego brutalnego rozboju. Przeprowadzone przez miejscowych stróżów prawa czynności wskazywały, że sprawcami tego przestępstwa są 3 mieszkańcy Kociewia.
Wczoraj popołudniu interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze zatrzymali 20, 21 i 22-letniego mieszkańca Starogardu Gd. Zatrzymane osoby trafiły do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali również utracony w wyniku rozboju telefon.
Niebawem śledczy przedstawią zatrzymanym osobom zarzuty dotyczące rozboju. Popełnienie tego przestępstwa zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Dopadli uciekającego i skopali. Za rozbój na chodniku 12 lat za kratkami
STAROGARD GD. Trzej mieszkańcy Starogardu Gd. brutalnie pobili i okradli wracającego z pracy mężczyznę. Napastnicy zaatakowali idącego chodnikiem 32-latka. Jeden z nich uderzył mężczyznę pięścią w twarz. Gdy napadnięty próbował uciekać został osaczony. Rabusie przewrócili go na ziemię i dotkliwie skopali.
- 25.10.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:41)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze