Indywidualny tytuł w Sobocie to nie pierwszy sukces rangi Mistrzostw Polski Kamila Gajewskiego tczewianina reprezentującego Sopocki Klub Tenisowy. Wcześniej w młodszych kategoriach wiekowych pięciokrotnie wygrywał indywidualne turnieje o Mistrzostwo Polski, trzy razy był wicemistrzem.
Nie stracił seta
W Sobocie koło Poznania (ośrodek szkolenia tenisa ziemnego) w turnieju gry pojedynczej tczewianin w drodze do finału pokonał czterech zawodników: Kacpra Drelicha 6:4 6:2, Marcina Filipowicza 6:1 6:3, Michała Nisponia 6:2 6:4, Karola Drzewieckiego 6:2 7:5. W finale Gajewski zmierzył się ze swoim klubowym kolegą Szymonem Walkowem, z którym dzień wcześniej wywalczył tytuł halowego Mistrza Polski w deblu. Tczewianin wygrał 6:4, 6:3 i bez straty seta w całym turnieju wywalczył tytuł Halowego Mistrza Polski Juniorów w roku 2013.
Złoty debel
W drodze do mistrzostwa w deblu para Gajewski - Walków kolejno pokonała: M. Filipowicz - R. Prządka 6:1 6:2, w półfinale P. Kłos - O. Michałek 7:6 (7) 6:2, w finale K. Drzewiecki - M. Nispon 6:3 6:2.
Tuż po tym mistrzostwach Gajewski wyjechał na turniej ITF do Mołdawii, w którym wygrał kolejne trzy pojedynki i dotarł do półfinału.
Ograł "jedynkę"
Zaczął rewelacyjnie pokonując najwyżej rozstawionego zawodnika - Ukraińca Yuriya Kryvoyema 6:4, 7:6. Później wyeliminował rywala z USA i reprezentanta gospodarzy Mołdawianina. W półfinale stoczył zacięty bój z Rumunem Lucą Georgem Tatomirem. Tczewianin wygrał pierwszego seta 6:1, potem jednak walcząc z rywalem i zmęczeniem uległ w dwóch kolejnych 4:6, 2:6.
Gajewski jest najlepszym w rankingu juniorem w Polsce i pnie sie w górę w klasyfikacji światowej - obecnie jest sklasyfikowany na 167. miejscu.
- Liczymy z Kamilem na awans do pierwszej 50-ki na świecie - mówił o planach na najbliższy sezon Dariusz Gajewski - ojciec i zarazem trener Kamila. - Jesteśmy przekonani, że stać go na to, problemem są jednak wydatki związane z wyjazdami. Na szczęście Kamil ma okazje sie też rozwijać u boku kadrowiczów, ostatnio był nawet zawodnikiem rezerwowym naszej daviscupowej reprezentacji i miał styczność na korcie także z Jerzym Janowiczem - dodał.
Napisz komentarz
Komentarze