Droga łącząca ul. kard. Wyszyńskiego z Bulwarem Nadwiślańskim według Wieloletniego Planu Inwestycyjnego miała zostać wyremontowana już w 2010 r. Tak się jednak nie stało.
- Stan techniczny nawierzchni jezdni, a także chodniki, pozostawiają wiele do życzenia - uważa radny Bartłomiej Kulas (PO). - Ulica ta nosi także wyjątkowe imię - ojca założyciela Tczewa, księcia Sambora II. To także jedna z ostatnich niewyremontowanych ulic w obrębie tczewskiej Starówki. Pełni reprezentatywny charakter, jako jeden z głównych traktów drogowych na Bulwar Nadwiślański, a podczas masowych imprez w okresie letnim, jest to także główna droga piesza nad Wisłę.
Radny liczy, że ze względu na znaczne oszczędności przetargowe w budżecie miasta znajdą się środki na remont ulicy.
Jak się okazuje, dokumentacja projektowa remontu ulicy jest ważna jeszcze przez trzy lata. W planach jest kompleksowy remont ulicy wraz z chodnikami. Na dzień dzisiejszy trudno jednak powiedzieć, czy remont ulicy uda się wykonać w przyszłym roku. Bo w obecnym, nie licząc łatania dziur po zimie, na pewno do kompleksowego remontu nie dojdzie. Miejski budżet jest wystarczająco napięty przez inne zadania.
- Oszczędności przetargowe zostaną przeznaczone na zmniejszenie deficytu budżetowego - mówi prezydent Mirosław Pobłocki. - Minister finansów oczekuje od samorządów pilnowania wydatków. Musimy się też przygotować do nowego rozdania środków unijnych. Decyzje o nowych inwestycjach muszą więc być podejmowane bardzo ostrożnie. Poza tym mamy w mieście, na przykład na osiedlu Witosa, ulice w znacznie gorszym stanie niż ul. Sambora.







Napisz komentarz
Komentarze