Wątpliwości budzi to czy tylko o wypalanie traw chodziło, ponieważ wiadomo, że przy torach za biurowcem Wydawnictwa Pomorskiego, można było od dawna zauważyć kręcących się bezdomnych. Czy była to zwykła głupota sprawców, a może ktoś chciał przy okazji „wypalania starej trawy” dokuczyć bezdomnym i spalić stertę kartonów, gąbek, opon i różnego rodzaju innych śmieci?
- Do pierwszego podpalenia doszło o godz. 12.15, drugie zdarzyło się ok. 15.00 – mówi pracownica Wydawnictwa Pomorskiego. – Zanim dokonali pierwszego podpalenia, jakiś czas się kręciły się to młodzi chłopacy. Za pierwszym razem na oko zauważyłam podłożenie ognia w pięciu miejscach. Teraz o 15-tej mamy „druga serię”. W obu przypadkach zawiadomiliśmy straż pożarną. Zresztą akurat teraz gaszą płonące nieużytki... Przecież w pobliżu jest nasza firm, budynek mieszkalny. Wiele nie trzeba. Trudno powiedzieć dlaczego to zrobili. Może ktoś okradł bezdomnych, a ci się nie dali? Sama nie wiem...
Ponieważ wybryk stwarzał potencjalne zagrożenie, a poza tym zaangażował dwukrotnie siły straży pożarnej – oznacza, że poniesiono koszty interwencji. Oprócz zdjęć poniżej można też obejrzeć galerię zdjęć na głównej stronie. Prezentujemy też film z pracy służb przy gaszeniu ognia w opisanym miejscu.
Nie podpalaj bezmyślnie
- Potwierdzam, że w czwartek strażacy byli zmuszeni dwukrotnie interweniować do palących się nieużytków - mówi kpt. Zbigniew Rzepka, z-ca kom. powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. – Co prawda nikomu nic się nie stało, ale przestrzegam przed tego typu praktykami. Strażacy za każdym razem informują policję o dokonanym umyślnie podpaleniu traw, jako o niepotrzebnym angażowaniu naszych sił. Także tym razem dwukrotnie poinformowaliśmy tczewską komendę policji. Zapewne przyczyną ostatniego zdarzenia była głupota. Niestety okres wiosenny sprawia, że takie akcje podejmowane są codziennie. Temu kto podpala wydaje się, że nic złego się nie stanie, tymczasem nawet nagła zmiana kierunku wiatru może doprowadzić do tragedii. Podczas jednej z interwencji do palących się traw w Polsce został mocno poparzony strażak. Na skutek rozległych obrażeń zmarł. Warto też pamiętać, że za wypalanie traw grozi grzywna 500 zł.
video: http://www.portalpomorza.pl/wideo/194/wypalanie-trawy
galeria: http://www.tczewska.pl/galeria/162/wypalanie-trawy








Napisz komentarz
Komentarze