Przewodniczącym „Komitetu budowy pomnika ofiar katastrofy lotniczej smoleńskiej - 10 kwietnia 2010” został Piotr Niedźwiecki, sekretarzem Kazimierz Smoliński. Wśród członków komitetu znaleźli się również: Mirosław Augustyn, Piotr Odya, Ryszard Graczyk, Piotr Antczak, Wiesław Michalak, Zenon Żynda, Anna Bubka i Maria Woźniak oraz byly dowódca jednostki saperów płk Włodzimierz Mroczkowski.
Stylem nawiązać do otoczenia
Sam pomnik i jego idea jeszcze zanim powstał pierwszy, nieoficjalny projekt, już zdążył wzbudzić niemałe kontrowersje w Internecie. Spore grono osób widzi sens w upamiętnieniu w Tczewie prezydenta RP, działaczy i polityków, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem.
Pomysłodawcą idei budowy pomnika jest Piotr Niedźwiecki, wspomniany szef społecznego komitetu.
- Nasz komitet został zawiązany 8 kwietnia, jednak sam pomysł budowy takiego miejsca pamięci narodził się dużo wcześniej – mniej więcej w okolicach Wszystkich Świętych – informuje Piotr Niedźwiecki. – Projekt, który pojawił się Internecie nie jest wizją komitetu; jest to prywatna, inicjatywa oraz wizja tczewskiego plastyka Stefana Kukowskiego. Powstała jeszcze zanim zawiązał się komitet. Nie wiemy jeszcze jak będzie wyglądał ostateczny projekt. Na pewno wcześniej zostanie rozpisany konkurs. Będzie on rozstrzygnięty w szybkim terminie. Musimy najpierw poznać lokalizację miejsca pamięci. Sam pomnik powinien pasować swoim charakterem, stylem do otoczenia. Trudno nam przesądzać jaką prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki podejmie decyzję co do gruntu komunalnego, na którym mógłby on powstać. Pewne decyzje komitet będzie podejmował niezależnie.
Włodzimierza Mroczkowskiego, szefa miejskich struktur PO także zaproszono do komitetu budowy pomnika.
– Przyjąłem zaproszenie grupy inicjatywnej, którą złożył mi Kazimierz Smoliński – mówi Włodzimierz Mroczkowski. - Wśród ofiar były osoby z różnych środowisk politycznych, struktur państwowych, m. in. także oficerowie, na czele z panem gen. Franciszkiem Gągorem, moi koledzy pułkownicy. A przede wszystkim rodacy. Zgodziłem się, ponieważ traktuję ten pomnik jako sprawę ponad podziałami politycznymi. Komitet ma reprezentować mieszkańców Tczewa. Ma on powstać dzięki cegiełkom, darom pieniężnym ku czci i pamięci tych, którzy zginęli. To jest tragedia narodowa, niezależnie od różnych ocen. To byli zacni ludzie. Z 400 najważniejszych osób w państwie zginęła jedna czwarta...
Wątpliwości prezydenta
Tymczasem zdaniem prezydenta Tczewa Mirosława Pobłockiego przed rozpoczęciem budowy jest jeszcze wiele spraw do omówienia.
- Pomijając samą intencję budowy, chcę się spotkać z komitetem i porozmawiać o tym, by wszystko działo się w pewnych ramach – podkreśla Mirosław Pobłocki.- Tu nie chodzi o procedurę. A sytuacja wyglądała tak - naszej zgody na lokalizację na działce nie było, od 2 dni była za to na portalu wizualizacja pomnika, a dzień wcześniej zebrał się komitet, który uchwalił, że będzie konkurs. Trochę zgłupiałem, o co tu właściwie chodzi? Jedni mówią, że już mają lokalizację uzgodnioną, a formalnie nikt o tym nie wie. Dziwiłem się, że są osoby, które wiedzą gdzie i co, a ja dopiero dostaję wniosek o zgodę. Poza tym widzę lepszą lokalizację z uwagi na jego charakter. Najlepsza jest vis-a-vis kościoła, podobnie jak to jest na os. Bajkowym. Wychodzi się z kościoła i jest plac z pomnikiem Papieża.
Pozostaje mieć nadzieję, że wszystkie spory i niejasności zostaną w szybkim czasie zażegnane.
Dyskusja na Komisji
Temat pomnika pojawił się również 16 kwietnia, na wtorkowej Komisji Gospodarczej, ale wbrew oczekiwaniom prezydent nie podjął jeszcze decyzji w sprawie lokalizacji. Sami pomysłodawcy nie zajmują w tej sprawie „sztywnego” stanowiska.
Sam temat wywołał dyskusję wśród radnych. Zenon Żynda (PiS) podczas Komisji Gospodarczej nie chciał skomentować, tego co do tej pory pojawiło się w mediach w kwestii pomnika. Twierdzi, że do całej sprawy trzeba podejść ze spokojem i szacunkiem dla idei. Jeśli chodzi o udział w komitecie Włodzimierza Mroczkowskiego, część członków PO traktuje tę decyzję, jako prywatną pana pułkownika.
Pomnik wzbudza dyskusje. Apel komitetu o spokój i szacunek
W Tczewie powstanie pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej. Nieznana jest jeszcze dokładna lokalizacja. Zawiązany 8 kwietnia komitet jego budowy, wstępnie wskazał na teren przy kościele pw. Chrystusa Króla Wszechświata, ale ta sprawa jest ciągle otwarta. Temat pomnika już wywołał dyskusję.
- 17.04.2013 14:00 (aktualizacja 24.07.2023 13:36)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze