ISKIP to instalacja w pełni bezobsługowych i stacjonarnych urządzeń rejestrujących. System pozwala na rejestrowanie wszystkich pojazdów przejeżdżających przez miejsce pomiarowe pozwalając na poszukiwania pojazdów zaginionych, bądź skradzionych. Pozwala również na automatyczną rejestrację zdarzeń nie stosowania się przez kierujących pojazdami do znaków sygnalizacji świetlnej, zwłaszcza sygnału czerwonego. Instalacja nie będzie mierzyć prędkości przejeżdżających pojazdów. Straż Miejska we współpracy z policją chce, aby taki system pojawił się na jednym ze skrzyżowań z drogą krajową nr 91.
- Na skrzyżowaniu ul. Gdańskiej z „jedynką” doszło już do wielu niebezpiecznych zdarzeń drogowych (w tym wypadku z udziałem karetki przewożącej krew - dop. red.), dlatego wstępnie wytypowaliśmy to miejsce na instalację systemu - wyjaśniał nam niedawno Andrzej Jachimowski, komendant Straży Miejskiej. - Ale musimy to jeszcze uzgodnić z policjantami. Liczymy na to, że kierowcy wiedząc o działających kamerach przestaną łamać przepisy, dzięki czemu zrobi się w tym miejscu bezpieczniej. Chcemy dmuchać na zimne, zanim zdarzy się tam tragiczny wypadek ze skutkiem śmiertelnym.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej radni zadecydowali, aby w ramach korekty budżetu ująć kwotę 292 010 złotych na zakup urządzeń rejestrujących, koszty związane z utworzeniem dwóch stanowisk do obsługi systemu oraz inne wydatki majątkowe (zakup programu E-mandat wraz z drukarką).







Napisz komentarz
Komentarze