Pod estakadami mostu wyburzone zostały już wszystkie tymczasowe podpory. Pod mostem głównym do wyburzenia pozostało jeszcze kilka podpór.
- Prace uzależnione były od stanu wody na Wiśle, gdyż przy zbyt wysokim poziomie wody nie można było korzystać z niezbędnego do realizacji tego zakresu prac, sprzętu pływającego - mówi Krzysztof Kozioł, dyrektor Biura Komunikacji Zewnętrznej w firmie Budimex.
Większość podstawowych prac została już zakończona. To, co zostało jeszcze do wykonania, to ułożenie izolacji płyty pomostu, betonowanie kap chodnikowych, barier i balustrad oraz ułożenia warstwy bitumicznej i chodników. Inwestor, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, przewiduje, że most oddany zostanie do użytku na przełomie czerwca i lipca. Jest to termin orientacyjny, ponieważ należy wykonać próbne obciążenie mostu i uzyskać niezbędne pozwolenia, a na to potrzeba czasu. Zła wiadomość jest taka, że nie kursują już promy w Gniewie i Opaleniu. Gniewski sprzęt jest w złym stanie technicznym, co nie pozwala na umożliwienie przepływów, natomiast prom opaleński... został sprzedany. Mieszkańcy tym bardziej czekają na otwarcie mostu.








Napisz komentarz
Komentarze