Przebudowano ponad 30-letni garaż w celu sprostania potrzebom i wymiarom nowoczesnego wozu ratowniczo-gaśniczego marki Iveco. Julian Grygolec radny gminy Tczew i prezes Zarządu Gminnego Ochotniczej Straży Pożarnej podkreślał, jak potrzebna była ta przebudowa nie tylko z uwagi na profesjonalny wóz, ale i z racji dostosowania starego miejsca postojowego do najnowszych wymogów obiektów tak specjalistycznych, jak garaże samochodów strażackich.
Jednostka OSP w Turzu jest zakwalifikowana do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Co oznacza, że ofiarni strażacy ochotnicy są tak samo profesjonalni w niesieniu pomocy, jak ich koledzy z jednostek państwowych zawodowych.
Na koszt samochodu złożyły się: pozyskane fundusze zewnętrznych w kwocie 253 tys. zł i pieniądze z budżetu gminy - 400 tys. zł. Samochód zakupiono w drodze przetargu (były postawione określone warunki przez Zarząd Wojewódzki OSP).
Wójt Roman Rezmerowski pogratulował prezesowi OSP Turze i strażakom takiego wozu; podziękował też strażakom ochotnikom za ofiarną pracę.
- To ci ludzie, strażacy ochotnicy, w sposób profesjonalny, często jako pierwsi, jadą na miejsce zdarzenia, wypadku, pożaru czy do innej sytuacji losowej jak zalania, powodzie, usuwanie złamanych drzew, oberwanych konarów i niosą skuteczną pomoc. Teraz będą mogli robić to szybciej i za pomocą profesjonalnego sprzętu.







Napisz komentarz
Komentarze