Ostatnie otwarcie to efekt pracy kilku rządów, ale i sukces Wydawnictwa Pomorskiego, które przez Gazetę Tczewską i Kurier Kwidzyński w lipcu 2006 r. prowadziło akcję „Apel do Pana Premiera Stawiamy na Most”, popartą przez setki czytelników. Od jesieni 2010 r. trwała budowa tego imponującego obiektu. Konstrukcja jestpiątą na świecie w technologii extradosed. Została otwarta z 12 km dróg dojazdowych.
Lobbowaliśmy za mostem
Z nowym mostem na Wiśle pojawiają się nowe szanse dla mieszkańców regionów Kociewia i Powiśla, którzy liczą na miejsca pracy, nowe inwestycje i polepszenie infrastruktury. Nie wszyscy jednak zyskają. Słabym szkołom, firmom wyrasta silna konkurencja. Samorządowcy z powiatu tczewskiego dostrzegają jednak znacznie więcej plusów niż zagrożeń.
Wspomnianą we wstępie akcję prowadziliśmy kilka miesięcy i zakończyliśmy poparciem sprawy przez ówczesnego wicepremiera Ludwika Dorna, który spotkał się z nami w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku w lipcu 2006 r. Ludwik Dorn otrzymał od nas kupony i powiedział: „Wiem, słyszałem o waszym moście. Popieram plany jego budowy”. To zapewnienie ministra potwierdził wówczas w Kwidzynie minister transportu Jerzy Polaczek.
Podczas otwarcia 26 lipca br. nie zabrakło obecności na moście przedstawicieli rządu łącznie z premierem Donaldem Tuskiem ze świtą: Ministrem Transportu Budownictwa i Gospodarski Morskiej Sławomirem Nowakiem oraz innymi ważnymi politykami regionalnymi i lokalnymi.
Odgrodzeni i władza
W piątek (26 lipca) panował okropny skwar. Chętni i ciekawi otwarcia, gniotąc się przed bramkami od strony Kwidzyna z niecierpliwością oczekiwali na ceremonię, której przeprowadzenie zapowiadano z wielką pompą.
Niestety premier ani nie przeciął wstęgi razem z mieszkańcami, ani nie powiedział paru słów do zgromadzonych. Zamiast tego udzielił krótkiej wypowiedzi wybranej grupce mediów.
Od godz. 13 czekali wszyscy dziennikarze, także ci nie dopuszczeni przez ochronę do premiera. Czekali także mieszkańcy z obu stron mostu, niektórzy z nich jeszcze dłużej.
Ale politycy nie zdołali popsuć humoru zgromadzonym. Wkrótce ruszył barwna parada złożona z rowerzystów, starych samochodów i odjazdowych motorów, a przed nią orkiestra.
Krótko po poświęceniu przez biskupa pompcniczego Diecezji Pelplińskiej nowego obiektu, mieszkańcy wspólnie z pozostałymi na moście politykami, przecięli wstęgę.
W wystąpieniach polityków skupiono się na zasługach obecnej ekipy rządzącej. Tymczasem przygotowania do budowy obiektu trwały od 1993 r... i obejmowały prace kadencji rządów i samorządów różnych opcji.
- Dziękuję też byłemu ministrowi infrastruktury Cezaremu Grabarczykowi, wykonawcom, nadzorującym tę budowę, inwestorowi i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Oby most służył nam jak najdłużej – powiedział min. S. Nowak.
Więcej w bieżącym wydaniu Gazety Tczewskiej, która wraz z Dziennikiem Pomorza ukazuje się na terenie pow. tczewskiego
Reklama
Most na Wiśle, a premier Tusk bez wstęgi i z dala od ludzi
26 lipca w piątek nastąpiło długo oczekiwane otwarcie nowego mostu na Wiśle w Opaleniu. To wielkie święto dla mieszkańców powiatu tczewskiego i kwidzyńskiego. Przybył też premier Donald Tusk, ale nie wyszedł do zgromadzonych mieszkańców i nie przeciął wstęgi. O ten most walczyła wiele lat redakcja Gazety Tczewskiej i Kuriera Kwidzyńskiego, wspólnie z czytelnikami, którzy poparli akcję w sprawie mostu. Pierwsi kierowcy wyruszyli w trasę mostem o wartości ok. 366 mln zł tuż po północy...
- 30.07.2013 22:46 (aktualizacja 25.07.2023 13:54)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze