niedziela, 14 grudnia 2025 03:07
Reklama

Zakończyli piłkarską jesień - Wierzyca lepsza, przebłysk Gryfa

W ostatniej kolejce rundy jesiennej IV ligi Gryf Tczew przegrał u siebie 2:4 z Gryfem Słupsk. Pewne zwycięstwo 6:0 odniosła Wierzyca Pelplin na boisku ostatniego zespołu w tabeli - Pista Człuchów
Zakończyli piłkarską jesień - Wierzyca lepsza, przebłysk Gryfa

Tczewski zespół pozytywnie zaskoczył na stadionie przy ul. Elżbiety dwa tygodnie wcześniej w meczu z Powiślem Dzierzgoń. Kibice liczyli, ze walczący o utrzymanie tczewianie również w spotkaniu z wyżej notowanym Gryfem Słupsk pokażą charakter i zdołają wygrać. Owszem charakter pokazali doprowadzając do remisu od stanu 2:2 po okresie dobrej gry na początku drugiej połowy. W przekroju całego spotkania byli jednak zespołem zdecydowanie gorszym od gości.

Za dużo błędów
W pierwszej połowie słupszczanie strzelili dwie bramki, a mogli znacznie więcej - byli nieskuteczni. Pierwszego gola zdobył po dośrodkowaniu z rzutu rożnego efektownym strzałem głową Mariusz Węgliński. Potem była jeszcze poprzeczka po strzale Dawida Mikulskiego, a w ostatniej minucie pierwszej połowy piłkę po fatalnym błędzie Macieja Saczuka przejął Łukasz Stasiak i podał do Marcina Kozłowskiego, który skierował ją do pustej bramki.

Wrócili do gry
Początek drugiej połowy należał do tczewian. Piłkarze Jacka Manuszewskiego przejęli inicjatywę i wyraźnie przeważali. Do tego grali składnie i skutecznie. W 47. min po świetnym podaniu Sławomira Riebandta Andrzej Borys na wślizgu trafił piłkę, a ta odbiła się od słupka i zatrzepotała w siatce. Kilka minut później po zespołowej akcji tczewskiego zespołu było 2:2. Gola po dośrodkowaniu Kamila Nowaczyka zdobył płaskim strzałem Paweł Radzimski. Wydawało się, że po tej metamorfozie tczewianie zdołają pokonać rywali. Jednak słupszczanie  przebudzili się i również zaczęli atakować. Mecz zrobił się ciekawy, ale emocje opadły po 61.minucie gry, kiedy to Stasiak z łatwością ograł Marcina Maciuńskiego i pokonał w sytuacji sam na sam Szymona Szredera. Chwilę później po rzucie rożnym z bliska strzałem głową gola na 4:2 zdobył Rafał Bobrowski. Z tczewian uszło powietrze, już się nie podnieśli. 

Wierzyca na szóstkę
Wierzyca Pelplin bez problemów ograła czerwoną latarnię IV ligi w Człuchowie. Zespół Jacka Imianowskiego do przerwy po dwóch golach Daniela Sławińskiego prowadził z Piastem 2:0. W drugiej części meczu Łukasz Racki zdobył jedną bramkę z gry i jedną z rzutu karnego, a do siatki trafiali również Przemysław Skalski i Emilian Imianowski.

Piast Człuchów - Wierzyca 0:6 (0:2)
Bramki: Daniel Sławiński (8., 17.), Przemysław Skalski (48.), Łukasz Racki (55. karny, 83.), Emilian Imianowski (63.).

Wierzyca: Majewski - Rzepa, Rutkowski, Gajewski, R. Czapiewski, Kuros (31 Szołtun), Imianowski, Skalski, Bujanowski, Racki, Sławiński.



Gryf Tczew - Gryf Słupsk 2:4 (0:2)
Bramki: Andrzej Borys (47.), Paweł Radzimski (52.) - Mariusz Węgliński (30), Marcin Kozłowski (45), Łukasz Stasiak (62), Rafał Bobrowski (69).

Gryf T.: Szreder - Zittrich, Saczuk, Holz, Ossowski (46 Maciuński), Borys, Riebandt, Kołodziej, Iwanowski (80 Wszołek), Radzimski (70 Cesarz), Nowaczyk (70 Rekowski).

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 28 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama