Mecz drużyn ze szczytu tabeli należy do gatunku tych z najważniejszych w walce o superligę. Sambor i PCM mają w tabeli tyle samo punktów i znaczącą przewagę nad pozostałymi drużynami. Tczewianki są liderkami, bo mają lepszy stosunek bramek od kościerzynianek.
Nowe zawodniczki
W tygodniu poprzedzającym to wydarzenie w tczewskim zespole doszło do znaczących zmian. Do drużyny dołączyły dwie młode, ale już doświadczone dzięki występom w superlidze zawodniczki - skrzydłowa Monika Koprowska (19 lat, 174 cm) i obrotowa Milena Kot (23 lata, 176 cm). Obie zawodniczki zostały wypożyczone do końca sezonu z AZS Politechniki Koszalin. Obie będą mogły wystąpić w spotkaniu z PCM. W meczu tym nie zobaczymy w akcji kapitan tczewskiej drużyny Justyny Domnik. Nieobecność na boisku tczewskiej rozgrywającej będzie znacznie dłuższa, bowiem... spodziewa się dziecka. Życzymy dużo zdrowia i bezproblemowego powrotu do sportu.
Mecz Aussie Sylex Sambor - PCM Kościerzyna odbędzie się w sobotę w hali Powiatowego Centrum Sportu (przy II LO) o godz. 17.00.
Wyrównany sparing ze Startem
We wtorek wieczorem w hali Powiatowego Centrum Sportu przy II LO tczewianki rozegrały sparing ze Startem Elbląg - czwartym zespołem w tabeli superligi. Spotkanie, chociaż kontrolne, było ciekawe i emocjonujące. Wynik przez większa część oscylował blisko remisu, choć to Start częściej prowadził i samborzanki starały się odrabiać 2-3 bramkową stratę. W drugiej połowie tczewianki pokazały charakter. odrobiły stratę, a w ostatniej minucie po rzucie Magdy Krajewskiej wyrównały na 25:25. Start miał 15 sekund na akcję - równo z końcową syreną z drugiej linii trafiła na 26:25 Monika Aleksandrowicz.
Trener Robert Karnowski testował nowe zawodniczki Monikę Koprowską i Milenę Kot nie wyróżniły się, co jest zrozumiałe z powodu braku zrozumienia z partnerkami. Tczewski zespół nieźle zagrał w defensywie - trzeba wyróżnić bramkarkę Agnieszkę Kordunowską, ale też środkowe rozgrywające Agnieszkę Jezierską i Krajewską. Sparing ze Startem przed sobotnim meczem z PCM pozwala z optymizmem czekać na spotkanie na szczycie I ligi.







Napisz komentarz
Komentarze