- W maju odwołane zostało posiedzenie Rady Miasta w Tczewie. Odbyło się jedynie jubileuszowe z okazji 25 lat samorządu. Biorąc pod uwagę, że w lipcu radni mają wakacje, chciałbym zauważyć, że od początku maja do końca sierpnia odbędzie się w Tczewie zaledwie jedna sesja. Czy nasze miasto może sobie pozwalać na taki „paraliż”?
Odpowiada Mirosław Augustyn, przewodniczący Rady Miasta w Tczewie: - Funkcjonuje błędne myślenie, że praca radnych odbywa się wyłącznie na sesjach. Chciałbym zauważyć, że we wskazanym przez Czytelnika okresie, radni będą uczestniczyć w komisjach, na których omawia się sprawy miasta. Sesja odbędzie się w czerwcu oraz na koniec sierpnia. W okresie wakacyjnym radni kontrolują obozy sportowe prowadzone przez lokalne stowarzyszenia. Nie jest prawdą, że przez cztery miesiące sprawy miasta zostaną odłożone na boczny tor.







Napisz komentarz
Komentarze