Wierzyca Pelplin zanotowała trzecią minimalną porażke w III lidze. Jedyna bramka padła w 74 min po dośrodkowaniu Krzysztofa Bułki i niefortunnej interwencji Daniela Czapiewskiego. W całym spotkaniu lekką przewagę miał Bałtyk. Pelplinianie sporadycznie zagrażali bramce strzeżonej przez Marcina Matysiaka, głównie w pierwszej połowie ze stałych fragmentów gry. 10 października o godz. 15 dziewiąta w tabeli Wierzyca podejmie ósmą Gwardię Koszalin, która ostatnio uległa 1:2 Gryfowi Słupsk. Do lidera GKS Przodkowo pelplinianie tracą 5 kt.
Nie wiedzie się naszym w IV lidze. Gryf 2009 Tczew uległ Gedanii Gdańsk 0:2 (0:1). W 30 min Ernest Skórka otrzymał podanie, wykonał obrót i strzałem z lewej nogi nie dał szans Damianowi Janiszewskiemu. Druga bramka dla gdańszczan padła w 50 min. Tym razem do ostro bitej piłki spod linii końcowej doszedł Przemysław Bocheński. Zawodnicy Gryfa próbowali zmienić wynik, ale w całym spotkaniu nie oddali ani jednego strzału w światło bramki. Wyraźnie zawodzi też kondycja. Skład Gryfa: Janiszewski, Włodowski (46. Sroka), Skalski Ł., Grzesiak, Wiech (46. Gruszewski), Olszewski Ł., Kołodziej, Pietrzyk, Kotowski, Olszewski M. (80.Litwiński), Saczuk (70. Skalski T.)
Centrum Pelplin przegrało wyjazdowy mecz z Zawiszą Borzytuchom 1:3 (0:1). To było pierwsze historyczne zwycięstwo dla gospodarzy w IV lidze. Do przerwy prowadzili pelplinianie po golu w 25 min Krystiana Jurczyka. W drugiej połowie gospodarze odwrócili losy spotkania. W 48 min Grzegorz Treder wyrównał, w 61 min Dawid Kuszlewicz dał prowadzenie Zawiszy. Trzy punkty gospodarzom zapewnił w 75 min Mateusz Petryszyn. Zajmujący 14 pozycję w tabeli Gryf 10 października o godz. 15 zagra w Kwidzynie z liderem Rodło, a 16 w stawce Centrum podejmie 11 X o godz. 15 MKS Władysławowo.
W V lidze Orzeł Subkowy uległ na wyjeździe Borowiakowi Czersk 1:3 (1:2). Subkowianie od pięciu kolejek nie mogą wygrać lub zremisować. W efekcie są na trzecim miejscu od końca w tabeli. Orzeł przegrywał 0:2, gdy w 44 min po indywidualnej akcji Michała Domke, który omijał rywali jak narciarz tyczki i faulu na nim, Szymon Grzelak pewnie wykonał rzut karny. W sumie mecz potoczył się pechowo. Subkowianie mieli w pierwszej połowie kilka dobrych okazji do zdobycia bramki. Jednak to rywale trafiali. W końcówce bramkarz Orła Mateusz Klinkusz obronił rzut karny. 10 X o godz. 16 Orzeł podejmie rezerwy Chojniczanki.
W B-klasie w meczu niepokonanych drużyn Wisła Tczew bezbramkowo zremisowała z Bałtykiem Sztutowo. 10 X o godz. 14 w Malborku zagra z niepokonanym dotąd Nogatem.






Napisz komentarz
Komentarze