W meczu dwóch spadkowiczów z Superligi obraz gry zmieniał się z minuty na minutę. Lepiej w spotkanie weszły olkuszanki i dzięki Alicji Zacharskiej i Pauliny Przytuła w 10 min prowadziły 8:4, a w 20 minucie 13:9. Do przerwy był jednak remis 15:15. Magdalena Krajewska bezbłędnie trafiała rzuty karne (w całym meczu samborzanki wykorzystały ich 6 z 6 przyznanych). W drugiej połowie tczewianki długo goniły wynik. W 39 min SPR prowadził 21:18. Potem tczewianki przejęły inicjatywę, przełamując defensywę rywalek. Wreszcie w 50 min po raz pierwszy wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca. Trener Bartłomiej Pepliński cały czas mobilizował swoje zawodniczki w grze obronnej. Zawodniczki z Olkusza zatraciły skuteczność, a tczewianki dobrze zagrały w kontrataku i skutecznie egzekwowały rzuty karne. Ostatnia bramka padła już po końcowej syrenie. Z karnego trafiła Patrycja Orzłowska. Druga wygrana stała się faktem. W 1 rundzie Sambor pokonał MTS Kwidzyn 25:24. W 3 kolejce 17 bm. tczewianki zagrają w Słupsku ze Słupią. 24 października u siebie podejmą AZS AWF Warszawa. W II lidze zawodnicy Sambora Tczew ulegli Cartusii Kartuzy 23:28.
Aussie Sambor Tczew - SPR Olkusz 28:25 (15:15)
Sambor: Skonieczna, Frankowska - Kuszyńska, Gelińska 2, Zwolak 1, Domnik 7, Orzłowska 4/1, Radzikowska 2, Kłusewicz 3, Krajewska 9/5.
Karne: 6/6. Kary: 6 min ( Domnik, Radzikowska, Zwolak - wszystkie 2 min).
SPR: Petlic, Knapik, Staś - Wójcicka, Przytuła 10, Chruścińska, Wcześniak 3/1, Nowak 3, Kantor, Frączek, Zacharska 9/1, Zub.
Karne: 2/3. Kary: 6 min (Przytuła, Kantor, Chruścińska - wszystkie 2 min)







Napisz komentarz
Komentarze