niedziela, 14 grudnia 2025 03:11
Reklama

J. Dorosiewicz: "Starogard musi stawiać na Deynę"

Prezes Fundacji im. Kazimierza Deyny Janusz Dorosiewicz przyjechał z 2 – dniową wizytą do Starogardu Gd., gdzie w towarzystwie wdowy po Kazimierzu Deynie, Marioli Deyny – McMullan, zwiedził Starogard Gd. oraz Kociewie. Podczas konferencji w Urzędzie mówił m.in. o szansach jakie daje miastu kultywowanie legendy Deyny.
J. Dorosiewicz: "Starogard musi stawiać na Deynę"

- Jak odbiera pan to wszystko, co zrobiono wokół Deyny Starogardzie Gd.? Czy to oprócz niewiątpliwych szans promocyjnych dla miasta widzi pan także inne korzyści? 

- Każde pokolenie młodzieży powinno mieć swojego idola. Najłatwiej i najbezpieczniej mieć idola w sporcie. Każdy ma szansę osiągnąć sukcesy, a poza tym sport wyrabia wiele korzystnych cech. Ja uważam, że promując osiągnięcia Deyny i to, że pochodził z tego miasta powinno być budujące dla wszystkich dzieci, które są tutaj w szkołach. Mało które miasto tej wielkości może pochwalić się tej klasy sportowcem. Ja jestem zdania, że jest to fenomen na skalę światową. Po prawie ćwierćwieku jest najlepszym polskim piłkarzem o jakim się mówi. Uważam, że Starogard Gd. powinien bez żadnych zahamowań i dziwnych sporów postawić na Deynę, bo to jest bardzo dobre dla młodzieży i dzieci w tym mieście.   

- Jednak sport to nie tylko nazwiska, ale jak w przypadku piłkarzy także piękne bramki i akcje. Ludzie poniżej 30 – tki nie mieli okazji śledzić dokonań Kazimierza Deyny na bieżąco. Czy jest jakaś szansa, by dzisiejszej młodzieży przybliżyć spotrowe umiejętności Kazika?

- W niedługim czasie będziemy kontaktowali się z telewizją. Przede wszystkim chodzi o to, by odnowić jakość pozostałych po Deynie filmów, tak jak robimy to z niektórymi starymi filmami. Ich jakość jest na tyle słaba, że wydaje się, że było to dawno, dawno temu. Po Euro 2012 będziemy rozmawiać z telewizją, by użyczyła nam swoich materiałów. Do tego trzeba znaleźć odpowiednie fundusze. Należy zebrać esencję zagrań Deyny, ale na odpowiednim poziomie technicznym, ponieważ młodzież dzisiaj ma duże wymagania. Ja jestem zdania, że gdyby Deyna był dzisiaj młodym piłkarzem na pewno śmiało mógłby grać w Barcelonie czy Realu Madryt. Nie ulega wątpliwości fachowców czy moich kolegów którzy z nim grali w piłkę, że był to absolutnie fenomen, który po śmierci jest jeszcze większy. Nie chodzi o to, by wyłącznie mówić, że był wielki, ale mając taką postać zdopingować do działania naszą młodzież. A nóż, któremuś uda się zrobić karierę.

- Jak ocenia pan możliwości przyszłej współpracy z miastem w ramach szkolenia młodzieży?   

- Z tego co widziałem stadion jest bardzo ładny. Widać, że wydano na ten cel sporo pieniędzy. W małych miastach sport oraz jakość szkół jest najistotniejszą rzeczą. Jak informują mnie, że co roku ubywa 500 – 700 osób z tego miasta i pewnie tych najzdolnieszych i najbardziej energicznych, którzy chcą iść dalej i coś osiągnąć być może stworzenie tej bazy sprawi, że niektórzy tutaj zostaną, a inni na pewnym etapie swojego życia postanowi wrócić. Dobra jakość szkół i zaplecza sportowego to baza do wielu rzeczy. Wychowanie cech charakteru i przywiązania do danego miejsca odbywa się głównie w wieku szkolnym i w dużej mierze za pomocą sportu.           


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

józek boniek 29.06.2012 09:01
legła i starogard jej nie chce. gdzie twoje berło berło i korona gdzie twoje mistrzostwo legło pier......

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
zuzia 28.06.2012 10:04
"co roku ubywa 500 – 700 osób z tego miasta i pewnie tych najzdolnieszych i najbardziej energicznych" i to niestety jest prawda, pisze niestety bo nic się nie zapowiada na poprawę tej statystyki, a wręcz odwrotnie. Absolwenci szkól ( i nie tylko oni) uciekają z tej wioski, bo tu nie ma perspektyw, niech te dwa czerwone dalej tak rządzą, to niedługo nic tu nie będzie. Nie ma miejsc pracy, to i nie ma ludzi-proste jak dwa dodać dwa. Wg mnie to już powinien być powołany burmistrz jeden i to wszystko, na taką spadającą ilość mieszkańców, a nie tyle spaślaków czerwonych.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
tropiciel kłamców 27.06.2012 13:46
Skąd ta informacja, że co roku ubywa 500 – 700 najzdolniejszych i najbardziej energicznych osób, które chcą iść dalej? Może chodzi o budujących domy pod Starogardem (infrastruktura, której brak w mieście, niższe podatki od nieruchomości, wygodniejsze i tańsze życie). 5 szkół średnich x 35 = 175. I to pod warunkiem że wyjadą wszyscy, nie tylko najzdolniesi i najbardziej energiczni. Po co tak kłamać?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
robert gadocha 27.06.2012 09:02
Starogardzian traktuje z wyższością jakby pochodził co najmniej z Berlina. Wybitny sportowiec nie może przecież pochodzić z miasta tej wielkości, bo wszyscy urodzili sie w Warszawie. Jaką legendę on chce kultywować? Po prostu chce mieć pretekst do pobierania wypłaty za prezesowanie fundacji. Jakość tych filmów o których wspomina jest na tyle dobra, że dokładnie słychać gwizdy jakimi obdarzali Deynę kibice meczów reprezentacji. Deyna jest idolem wyłącznie legii Warszawa i małych miejscowości w promieniu 50 km od Wawy, a reszta piłkarskiej Polski zwyczajnie przez to go nie cierpi. Dla fanów futbolu legia to wróg. Pomysł promocji miasta erotycznym teledyskiem i wyciętymi z kartonu figurami znienawidzonego w całej Polsce piłkarza jest kompletnie bez sensu. GDZIE CI OBIECANI TURYŚCI ? :)))

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 26 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama