Mieszkanka tczewskiego osiedla Górki, na ręce Mirosława Pobłockiego, przekazała podziękowania za szybką i ofiarną interwencję strażników miejskich.
- Jako mieszkanka pięknego osiedla Górki chciałabym podziękować strażnikom Straży Miejskiej (panu Marcinowi Gdańcowi i pani Joannie Trojanowskiej) za ich szybką i ofiarną interwencję w dniu 11 września – napisała w liście do włodarza pani Izabela. - Będąc jak co dzień na spacerze z moim małym psem rasy Maltańczyk zostaliśmy zaatakowani przez dużego, agresywnego psa, biegającego po osiedlu (jak się później okazało nie był nawet zaszczepiony przeciw wściekliźnie). Świadkiem zdarzenia było kilkoro dorosłych osób, którzy nie będąc w stanie pomóc, wezwali patrol Straży Miejskiej. Wyżej wymienieni funkcjonariusze z narażeniem zdrowia (pan Gdaniec został pogryziony przez psa) uratowali mnie za co jestem im ogromnie wdzięczna. (...) Aż strach pomyśleć co mogłoby się wydarzyć, gdyby na moim miejscu były dzieci, które często spacerują z małymi pieskami.
We wtorek Mirosław Pobłocki spotkał się z funkcjonariuszami, aby im podziękować i wręczyć upominki.
- To takie działania sprawiają, że jesteście bardzo dobrze postrzegani przez mieszkańców, a wasza służba jest skuteczna, potrzebna i przyjazna społeczeństwu. Gratuluję i życzę, abyście w przyszłości nie musieli narażać swojego zdrowia - powiedział prezydent.








Napisz komentarz
Komentarze