W marcu br. dyżurny z tczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży telefonu komórkowego, do której doszło w jednym z komisów na terenie Tczewa. Mundurowi zajmujący się tą sprawą ustalili, że mężczyzna podszedł do sprzedawcy i poprosił o pokazanie telefonu komórkowego. Sprawca obejrzał telefon i wyszedł z nim z komisu. Zgłaszający skradziony towar wycenił na prawie 800 zł.
Kryminalni pracując nad tą sprawą ustalili, że związek z tym zdarzeniem ma 18-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego. Funkcjonariusze wczoraj zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież i doprowadzili go do komendy.
Wczoraj mieszkaniec powiatu starogardzkiego usłyszał już zarzuty kradzieży, do której się przyznał. Za to przestępstwo może grozić kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.









Napisz komentarz
Komentarze