Skargę do wojewody pomorskiego złożyli dyrektorzy szkół podstawowych w Miłobądzu i Lubiszewie, Zespołów Kształcenia i Wychowania w Turzu i Swarożynie, Gimnazjum w Dąbrówce i Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Gniszewie.
Wcześniej, na sesji rady 28 września br., dyrektorzy powiedzieli, że przewodniczący Rady Gminy notorycznie składa wnioski - kilkadziesiąt pism dotyczących tego samego pytania – o udzielenie informacji publicznej dotyczącej przesyłania informacji i dokumentów w zakresie wyjazdów służbowych i list obecności ww. osób za lata 2010-2015. (...)
7 grudnia miało miejsce drugie spotkanie radnych w przedmiotowej sprawie. Również za zamkniętymi drzwiami. Potem odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Gminy. Rada uznała skargę dyrektorów placówek oświatowych za bezzasadną. W głosowaniu sześciu radnych było za takim stwierdzeniem, siedmiu radnych wstrzymało się od głosu, jeden radny był nieobecny, a przewodniczący Augustyniak nie głosował.
Czy to koniec sprawy? Zapewne nie. We wrześniu dyrektorzy szkół złożyli petycje do radnych, by zaprzestać nękania i szerzeniu oszczerstw wobec skarżących. Jako że wtedy rada nie zajęła się tą sprawą, złożyli skargę do wojewody. (...)
Cały tekst znajdziesz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!








Napisz komentarz
Komentarze