sobota, 6 grudnia 2025 12:13
Reklama

TALK - finał pełen emocji

Skład ProCamu-Tcz powrócił na najwyższe miejsce podium Tczewskiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. Drużyna Polpharmy zajęła drugie miejsce, Team w dwóch meczach zdobył brązowy medal, a wiecznie czwarta drużyna ligi, “Stars i Panowie”, ponownie tuż za podium.
TALK - finał pełen emocji

ProCam-Tcz i SRKFiS Polpharma po raz pierwszy spotkały się w finale ligi. Zawsze spotkania pomiędzy tymi drużynami były zaciekłe i pełne emocji. I tym razem nie zabrakło tego w meczach finałowych. W pierwszym meczu dobrze w rytm weszła Polpharma, obejmując prowadzenie i w drugiej kwarcie prowadziła ośmioma punktami. Jednak ProCam dzięki kilku kolejnym rzutom za trzy punkty w wykonaniu Kamila Laskiewicza i Piotra Samujło, zdołał odskoczyć, a później utrzymywać bezpieczną przewagę nad zawodnikami ze Starogardu. Zawodnicy Stowarzyszenia nie zdołali poderwać się do walki w czwartej kwarcie i ostatecznie mecz przegrali dziesięcioma punktami (40:50). Drugie spotkanie miało dość podobny początek. Lepiej zaczęła Polpharma, lecz ProCam szybko się przebudził i doprowadził do wyrównania. Tczewianie na przerwę po piewszej połowie schodzili z 6-punktowym prowadzeniem. Starogardzianie nie zamierzali się jednak poddać. Rewelacyjnie zaczęli trzecią kwartę. Trójki rzucali Łukasz Domachowski i Przemysław Józefiak, raz po raz dziurawiąc kosz ProCamu. Trzecią kwartę wygrali 19:6. I gdy wszyscy zgromadzeni widzowie zacierali ręce na trzecie decydujące o mistrzostwie spotkanie… ProCam zaczął rzucać celnie, zbierać wszystkie piłki, blokować rywali. Na pochwałę, szczególnie za czwartą decydującą kwartę zasługują Samujło, Bartek Kosmaczewski, a w szczególności Tomasz Hibner, zdobywca 24 punktów w tym meczu. ProCam zagrał tak dobrze, że SRKFiS Polpharma przez ostatnie siedem i pół minuty nie rzuciła punktów i ostatecznie przegrała finał po dwóch meczach. Wynik drugiego spotkania 49:45 dla ProCam.

Oba mecze o trzecie miejsce miały w zasadzie taki sam przebieg. Zawodnicy Teamu grali „swoje”, a dopóki starczało sił, zawodnicy „Stars i Panowie” próbowali dotrzymać im kroku. W pierwszym meczu sił starczyło do końca trzeciej kwarty. W czwartej już wyraźnie było widać przewagę Teamu, którzy wygrali cały mecz 53:38. W drugim spotkaniu siły skończyły się znacznie szybciej, bo Teamowcy odjechali na dziesięć punktów już z końcem pierwszej połowy. Gratulacje dla kapitana Teamu, który zdołał nakłonić zawodników z drużyn, które wycofały się z ligi, do gry. Jak się okazało połączenie doświadczenia Dawida Topolskiego z młodymi Marcinem Słowikowskim i Pawłem Sieradzkim dało pożądane efekty.  Team wygrał 54:32 i cieszy się z brązowego medalu, Stars i Panowie ponownie czwartą ekipą TALK-u.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama