czwartek, 18 grudnia 2025 13:51
Reklama

Pijany porzucił auto z martwym kolegą w środku

Chełmińscy policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności wypadku, wskutek którego zginął 33-letni mężczyzna. Auto, w którym funkcjonariusze znaleźli zwłoki pasażera porzucone było w polu kukurydzy. Po kilkunastu minutach, do wyjaśnienia sprawy zatrzymano 26-letniego mieszkańca powiatu tczewskiego. Do policyjnego aresztu trafił jeszcze jeden mężczyzna - rówieśnik pierwszego. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi.
Pijany porzucił auto z martwym kolegą w środku

W minioną niedzielę (10.07) kilka minut po godz. 4 dyżurny chełmińskiej policji otrzymał informację od operatora numeru alarmowego, że w miejscowości Gorzuchowo stoi na poboczu polnej drogi samochód, a wewnątrz znajdują się zwłoki mężczyzny. Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce. W polu kukurydzy stał uszkodzony volkswagen sharan. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon mężczyzny znajdującego się na tylnym siedzeniu auta. W pojeździe oraz w jego okolicy nie było innych osób.

W trakcie wykonywania szeregu czynności śledczy zatrzymali nieopodal miejsca znalezienia auta 26-letniego mężczyznę, który oświadczył że to jego auto. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Godzinę później do mundurowych dotarła informacja, że w grudziądzkim szpitalu przebywa mieszkaniec powiatu chełmińskiego, którego obrażenia mogą świadczyć o tym, że uczestniczył w wypadku komunikacyjnym.



Policjanci natychmiast udali się do Grudziądza, gdzie zatrzymali 26-letniego mieszkańca gminy Stolno. W szpitalu pobrano od niego krew do badań na ustalenie zawartości alkoholu, ponieważ był on również nietrzeźwy. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia i ustalenia okoliczności wypadku oraz tego, kto siedział za kierownicą, a także jak auto znalazło się w polu.

11 lipca nad ranem śledczy ustalili, że do wypadku doszło w miejscowości Pniewite, gdzie na łuku drogi kierowca nie opanował auta i uderzył w drzewo. Najprawdopodobniej w wyniku uderzenia śmierć na miejscu poniósł 33-letni pasażer. Zamiast jednak wezwać pomoc dwaj pozostali uczestnicy wypadku odjechali uszkodzonym autem. Jak wynika z policyjnych ustaleń po to, aby porzucić je wraz z martwym kolegą w polu kukurydzy. (...)



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

14.07.2016 14:05
masakra, pójdzie siedzieć.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
14.07.2016 13:28
Do piachu !!! moje pieniądze mają iść na utrzymanie takiego typa ? NIGDY !!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama