Jest pomysł radnych aby posadzić "Dąb Wolności i Prawdy" - podobny do tego, który zniknął z Rynku w czasie II wojny światowej.
Oba pomysły wyszły od radnego Ryszarda Gajdy, który podczas ostatniej sesji Rady Miasta mocno odwołał się do patriotycznych emocji rajców i prezydenta. Najpierw zaapelował o szybkie rozpoczęcie procedur, upamiętniających tragicznie zmarłą parę prezydencką. Najbardziej odpowiednią formą miałoby być nadanie tytułu Honorowych Obywateli Miasta Starogard Gd. Gdy tak się stanie Lech i Maria Kaczyńscy znajdą się w zacnym gronie razem m.in. z Janem Pawłem II, Janem Bernardem Szlagą czy Albinem Ossowskim. Chwilę potem Ryszard Gajda odświeżył radnym historię dębu, który stanął na starogardzkim Rynku niedługo po odzyskaniu niepodległości.
Symbol niezależności
- Dąb Wolności został posadzony 3 marca 1921 r. na Rynku po zachodniej stronie Ratusza na pamiątkę oswobodzenia Starogardu Gd. przez wojsko polskie – mówił radny. – Po zajęciu Starogardu Gd. przez Niemców we wrześniu 1939 r. „Dąb Wolności”, będący symbolem naszej narodowej niezależności, został wycięty na polecenie niemieckich władz okupacyjnych.
Pomysł to posadzenie nowego drzewka, też dębu. Ten miałby jednak przypominać o ofiarach Katynia, ostatnich i tych sprzed 70 lat.
- Nazwa Dębu „Wolność i Prawda” nawiązywałaby do tytułu przemówienia Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, które miało zostać wygłoszone podczas uroczystości upamiętniających 70. rocznicę zbrodni w Katyniu.
Zaraz po wygłoszeniu interpelacji radny Gajda oficjalnie ogłosił, że będzie kandydował w najbliższych wyborach do urzędu prezydenta miasta. Tym samym został pierwszym, który zdecydował się na taki krok. W przerwie sesji dało się odczuć, że interpelacja przypadła do gustu radnym. Połączenie jej z ogłoszeniem kandydowania już nie tak bardzo.
Różne opinie
- Obawiam się, że niektóre rzeczy zaczynają być robione pod publiczkę, a to jest niesmaczne – powiedział jeden z radnych. – Kampania powoli rusza.
Na tej samej sesji Klub Samorządowy Radnych Niezależnych wyraził swoje oburzenie przygotowaniem, a raczej brakiem przygotowania sesji Nadzwyczajnej, która odbyła się tuż po tragedii.
- Sesja w dniu 16 kwietnia br. powinna przebiegać w sposób dostojny, bez pośpiechu, z poświęceniem chociaż kilku zdań, tym których straciliśmy, także z Pomorza – mówiła radna Barbara Zakrzewska. – Niestety, z przykrością musimy stwierdzić, że prezydium naszej Rady nie tylko, nie zainicjowało tej sesji i nie wyraziło woli udziału w spotkaniu inicjatorów jej zwołania, ale też nie przygotowało jej w sposób odpowiednio uroczysty, a jedynie bardzo zdawkowy.
16 kwietnia radni uczcili pamięć ofiar minutą ciszy.
Dąb Wolności i Prawdy - honory dla zmarłej tragicznie Pary Prezydenckiej
STAROGARD GD. Oddać hołd tragicznie zmarłym prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce Marii oraz nadać im pośmiertnie tytuły Honorowych Obywateli Miasta – to jeden z pomysłów starogardzkich radnych upamiętnienia ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.
- 07.05.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:32)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze