Kampanię buraczaną czas zacząć - wiceminister rolnictwa w Kwidzynie

Kazimierz Plocke, sekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi, podsumował w Kwidzynie pięć lat funkcjonowania wsi w Unii Europejskiej. Więcej mówił jednak o przyszłości, niż historii. Konferencja została zorganizowana z inicjatywy Zdzisława Czuchy, posła PO. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Jerzy Godzik, starosta kwidzyński, poseł Jerzy Kozdroń, przedstawiciele instytucji związanych z rolnictwem, a także przedstawiciele rolników. Wiceminister zapewnił, że nadal będzie utrzymany dotychczasowy system dopłat bezpośrednich. Kazimierz Plocke uważa, że bez wspólnej polityki rolnej funkcjonowanie Unii Europejskiej byłoby problematyczne.
- Zakończone zostały już negocjacje. W trakcie ostatecznych uzgodnień stwierdzono, że wspólna polityka rolna nie będzie zmieniana do 2013 r. To dobry sygnał dla poszczególnych krajów członkowskich, w tym Polski. Dokonane zostaną tylko pewne korekty związane z finansowaniem określonych działań. Dotyczy to zwłaszcza krajów, które wstąpiły do Unii Europejskiej po 2004 r. Polska z tej puli otrzyma 160 mln euro. Pieniądze te chcemy podzielić na kilka ważnych segmentów. Wzmocnimy między innymi sektor mleczarski, przeznaczając 100 mln euro. 20 mln euro zamierzamy przeznaczyć na budowanie internetu na wsi. Ok. 40 mln euro przeznaczymy na restrukturyzację sektora cukrowniczego – powiedział wiceminister, poseł Plocke.
Do 2013 utrzyma się dotychczasowy system płatności bezpośrednich, jednak już toczy się dyskusja nad zmianami.
- Czesi zaproponowali utrzymanie obowiązującego systemu po 2013 r. Oznaczałoby to, że nie osiągnęlibyśmy tego co jest kluczowe dla naszego rolnictwa, czyli wyrównania płatności bezpośrednich we wszystkich krajach członkowskich. Takie kraje jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania poszukują innego modelu. Powiedzmy, że we Francji do jednego ha dopłaca się ok. 600 euro, a Polsce ok. 250 euro, to przy wyrównaniu ktoś będzie musiał podzielić się swoimi pieniędzmi. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że Europa jest solidarna w tym względzie. Osiągnięcie porozumienia w tej sprawie nie będzie jednak łatwe. Przed nami poważne problemy do rozwiązania. Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia - podkreślił Plocke.