sobota, 13 grudnia 2025 23:37
Reklama

Ojcowie znad wielkiej wody

KRĄG/BĄCZEK. Bogu zależy na człowieku - od niedzieli Zesłania Ducha Świętego w parafii w Kręgu rozpoczęły się misje święte. W niedzielę wierni stanęli w swojej kaplicy pod dwoma znakami. Pierwszy znak - to znak odnowionej świetlicy, który sprzyja temu, aby przychodząc codziennie na nauki rekolekcyjne budować swoje wnętrze, by i ono zostało odnowione. Drugi znak, może bardziej przykry dla nas Polaków, to znak powodzi.
Ojcowie znad wielkiej wody
Ten znak jest wzmocniony obecnością ojców redemptorystów, naszych duchowych przewodników na czas misji.

Misje święte w parafii prowadzą ojcowie redemptoryści: o. Andrzej Zając z Wrocławia nad Odrą i o. Wojciech Skroboszewski z Torunia nad Wisłą.

Ojcowie znad wielkiej wody
- Obaj noszą w sobie przesłanie znaku wielkiej wody – mówił witając misjonarzy w parafii ks. proboszcz Ireneusz Kalf. -  Ten znak powodzi łączy nie tylko ludzi doznających tej wielkiej tragedii  i w jakiś sposób wymusza ludzką solidarność, ale to znak dla nas, znak tej duchowej, ludzkiej solidarności na czas misji, aby opierać się „wielkiej wodzie” grzechu i zła, która niszczy ludzkie serce. Aby w nim też stawiać wały „przeciwpowodziowe”, aby złu mówić „nie”, aby nawzajem się wspomagać, bo razem można coś osiągnąć. Grzech i zło to też żywioł.

Misja, czyli posłanie
W parafii Krąg nastał święty czas misji.
- Najpierw posłanie dokonało się w Tajemnicy Trójcy Przenajświętszej – przypomniał o. Andrzej Zając, misjonarz, dyrektor prac apostolskich, rezydent Rzymsko Katolickiej Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia Wrocław - Dąbie. - Dzisiaj rozpoczynamy uroczystość Zesłania Ducha Świętego, trzeciej osoby Trójcy Przenajświętszej. Oto Bóg, który jest miłością, posyła w swojej miłości na świat syna, Jezusa Chrystusa, aby zbawił każdego z nas. I syn przybywa na świat jako pierwszy misjonarz. Największy. Jezus Chrystus prowadzi misje, misje przekonania świata o tym co najważniejsze, przypomnienia ludziom, jaki jest ostateczny cel i przeznaczenie człowieka. To jest pierwsza misja święta jakże ważna, której dokonuje Jezus Chrystus posłany na świat, by przypomniał o miłości Boga do człowieka.
Misje dokonuje w dwojaki sposób: poprzez głoszenie Słowa Bożego i cudowne znaki, które temu towarzyszą.

Posłanie sześciu znaków
Ta pierwsza misja jest kontynuowana dalej, przez Apostołów, potem przez ich uczniów. I tak do dziś.
- Wierzymy głęboko, że nasza misja, w Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kręgu i w naszej wspólnocie w Bączku, jest kontynuacją tamtej misji Jezusa Chrystusa. I tylko ta wiara daje nam upoważnienie, aby tu stanąć i przez ten św. tydzień głosić i przybliżać naukę Jezusa Chrystusa. Będziemy to z o. Wojciechem Skroboszewskim robić najlepiej, jak potrafimy.
Obok słów na tych misjach będą znaki. Jezus przechodzący przez naszą parafię pragnie tego dokonywać.  
- Jutro będzie znak krzyża - bo pójdziemy Drogą krzyżową ulicami Kręga do kościoła parafialnego, potem znak pojednania przed spowiedzią, znak spowiedzi św. we środę, znak eucharystii we czwartek, opowiedzenia się za Chrystusem, odnowienia ślubów małżeńskich, znak Maryi Matki Jezusa i na koniec, w niedzielę, znak krzyża misyjnego.

Bóg jest miłością
Bóg stworzył człowieka z miłości i obdarzył go szczęściem. Ale to szczęście zostało zagubione przez grzech, odejście od Boga.
- Czy wtedy gdy człowiek zgrzeszył, odszedł od Boga, posłuchał w raju ojca kłamstwa - Szatana, czy wtedy Bóg przestał kochać człowieka? Nie. Kochał go tak samo jak wcześniej i kocha nas dzisiaj, w XXI w, jak kochał pierwszych rodziców w raju. Kocha, mimo że ludzie odeszli od Boga, mimo że jest ciężar skaz grzechu pierworodnego  - obciążenie, które nosimy w sercu...
Miłość Boga do człowieka jest stała, niezmienna. Nie tak jak kocha człowiek: że raz jest dobrze, raz źle. Bywa, że w związku jest pięknie, a potem to się rozpada. Człowiek jest zmienny w miłości. Bóg nie.
- Zawsze Panu Bogu zależy na człowieku, na jego szczęściu i zbawieniu, i nawet w sytuacji tragicznej jaka była ostatnio w Smoleńsku, czy teraz, przy klęsce powodzi, ta miłość Boga do człowieka jest stała, tylko... bardzo trudno jest człowiekowi ją odczytać. Ta miłość jest bezinteresowna.
W naszym świecie doświadczamy postawy kupczącej: coś za coś.
- Miłość Boga jest wolna od tej postawy. Bóg nie kocha nas za coś, co Mu damy, kocha nas dla nas samych. Stworzył nas na swój obraz i podobieństwo. Boża miłość jest uprzedzająca...
Mówiąc prosto - my na tą miłość nie zasługujemy, grzeszymy, odchodzimy od Niego i mówimy Mu nie. Ale On nas nie zostawi, bo jest dobry jak Jego Ojciec.  

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Stara Dobra Prawda 31.05.2010 10:47
"Bóg stworzył człowieka z miłości i obdarzył go szczęściem. Ale to szczęście zostało zagubione przez grzech, odejście od Boga."-oto fragment mitologii chrześcijańskiej dla baranów. Stara manipulacyjna metoda kościoła, który zdolny jest tylko do jednego: ŻEROWANIA NA STRACHU LUDZKIM! Kościół ulega totalnego rozkładowi. Na szczęście coraz mniej powołań. Cóż można powiedzieć: BÓG TAK CHCE I CHWAŁA MU ZA TO!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Stara Dobra Prawda 31.05.2010 10:47
"Bóg stworzył człowieka z miłości i obdarzył go szczęściem. Ale to szczęście zostało zagubione przez grzech, odejście od Boga."-oto fragment mitologii chrześcijańskiej dla baranów. Stara manipulacyjna metoda kościoła, który zdolny jest tylko do jednego: ŻEROWANIA NA STRACHU LUDZKIM! Kościół ulega totalnego rozkładowi. Na szczęście coraz mniej powołań. Cóż można powiedzieć: BÓG TAK CHCE I CHWAŁA MU ZA TO!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
zz 30.05.2010 14:11
I pozwala na takie zło...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
zz 30.05.2010 14:11
I pozwala na takie zło...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 8°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 33 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama