wtorek, 16 grudnia 2025 14:44
Reklama

Tragedie w czterech ścianach

GMINA KWIDZYN. Nikt nie ma prawa znęcać się, poniżać, bić innych, a przemoc w rodzinie, określana także jako przemoc domowa, jest przestępstwem ściganym przez prawo. Każdy, kto się dowiaduje o przemocy w rodzinie, powinien poinformować o tym odpowiednie służby, które zobowiązane są do ochrony ofiar i udzielenia im wszechstronnej pomocy.
Tragedie w czterech ścianach
To swego rodzaju motto, które może towarzyszyć realizacji programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie na lata 2008 –2015. Samorząd gminy Kwidzyn jako pierwszy w powiecie kwidzyńskim przyjął tego typu program. Jego uchwalenie poprzedziły dwie debaty z udziałem między innymi przedstawicieli samorządu, sądu, policji oraz instytucji zajmujących się pomocą społeczną. Samorząd zamierza zwiększyć dostępność i skuteczność  pomocy dla rodzin, w których stosowana jest przemoc. Program dla gminy przygotowywała psycholog Wanda Masalska - Szymanek.
- Obowiązek wprowadzenia takiego programu nakłada ustawa z 2005 roku o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Każda gmina musi go posiadać. Gratuluję gminie Kwidzyn, że jako pierwsza w powiecie rozpoczęła jego konstruowanie. Coraz częściej słyszymy w mediach o bardzo drastycznych przypadkach przemocy, w wyniku której giną dzieci. Często o tym, że przemoc występowała wiedzieli sąsiedzi lub bliscy, ale nie było żadnej reakcji z ich strony. Dopiero po tragedii wszyscy otwierali i oczy i często obwiniali siebie nawzajem i zaczynali się zastanawiać, dlaczego do tego doszło. Nie tylko małe dzieci i kobiety są najczęstszymi ofiarami przemocy, ale też osoby niepełnosprawne oraz starsze - mówi Wanda Masalska-Szymanek.
Wszelkie działania osób, które wykorzystują swoją siłę wobec słabszego i dzieje się to w zamkniętym, rodzinnym kręgu, to przemoc.
- Przemoc w rodzinie to obszar, do którego wstępu nie mają osoby z zewnątrz. Przygotowując diagnozę gminy na temat skali tego zjawiska korzystaliśmy głównie z przypadków, które zostały ujawnione i pochodziły między innymi z policji czy gminnego ośrodka pomocy społecznej, poradni uzależnień i ośrodka interwencji kryzysowej. Sprawy ujawnione to jednak wierzchołek góry lodowej. Są bowiem osoby, które przez wiele lat żyją w sytuacji związanej z przemocą fizyczną, psychiczną czy ekonomiczną lub zaniedbywania rodziny - twierdzi Wanda Masalska-Szymanek.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama