Gmina będzie ponumerowana

Gmina Sadlinki nie jest żadnym wyjątkiem jeśli chodzi oto, w jakich miejscach jej mieszkańcy budują swoje domy. Często domostwa są rozrzucone po dużym obszarze, więc bezbłędne dotarcie pod wskazany adres bywa czasami dość trudne. Ponadto, na wsiach brakuje nazw ulic, więc aby ułatwić życie osobom chcącym dotrzeć pod wskazany adres, rozpoczęto ustawianie numeracji poszczególnych posesji. Rozpoczęte w roku 2014 prace mogą w tym roku doczekać się swojego szczęśliwego finału.

Według wójt Elżbiety Krajewskiej ustawianie tabliczek z nazwami miejscowości i konkretnym numerem posesji to życiowa konieczność. Część gospodarstw w gminie leży bowiem poza terenem zwartej zabudowy. Bywa także i tak, że numery poszczególnych posesji mają różną kolejność.

-W Sadlinkach są ulice więc dotarcie pod wskazany adres nie jest trudne. Co innego na wsiach, gdzie często jeden dom od drugiego położony jest w znacznej odległości. Wprowadzając numerację we wszystkich miejscowościach chcemy ułatwić życie nie tylko mieszkańcom, ale także firmom kurierskim. To jest po prostu życiowa konieczność. Dobre oznakowanie poszczególnych domostw to także ułatwienie dla karetek pogotowia, które bez problemu dojadą pod wskazany adres. Oczywiście, wykonanie specjalnych tablic z nazwą miejscowości oraz numerem posesji kosztuje. Na ten cel do tej pory wydaliśmy 60 tys. zł. Pozostały do oznakowania jeszcze tylko dwie miejscowości: Karpiny i Olszanica. Będziemy chcieli te prace dokończyć jeszcze w tym roku i w wówczas cała gmina byłaby oznakowana. Na najbliższej sesji zgłoszę radnym propozycję zwiększenia budżetu pod kontem przesunięcia środków właśnie na dokończenie numeracji. Można byłoby wydać pieniądze na inne cele, ale takie oznakowania to przede wszystkim udogodnienie dla osób, które na co dzień nie mieszkają w gminie – powiedziała Elżbieta Krajewska.

Wójt gminy Sadlinki dodaje, że brak numeracji w Olszanicy i Karpinach nie leży tylko po stronie braku pieniędzy. Po prostu firma wykonująca dla gminy specjalne tablice ma tak dużo zamówień, że z ich wykonaniem trzeba będzie trochę poczekać.