Razem z coraz dłuższymi jesiennymi wieczorami niczym bumerang wracają sprawy związane z oświetleniem poboczy dróg oraz chodników. Nie inaczej było podczas ostatniej sesji sadlińskiej rady gminy.
(RB)
30.10.2015 08:14
(aktualizacja 07.08.2023 09:28)
Sołtys Nebrowa Wielkiego Aneta Chojnacka-Oliwa pytała wójt Elżbietę Krajewską czy są szanse na przeniesienie części lamp w inne miejsca. W odpowiedzi usłyszała, że jest to niemożliwe.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
03.11.2015 15:57
jeszcze do tego komentarza lamp brakuje we wszystkich wsiach każdy by chciał żeby dołozyc punktów swietlnych i każdy ma niestety rację bo chce dbac o swoich mieszkańców ale to sa duże pieniądze na założenie a później opłata za prąd i konserwacja a atomówki nikt nie chce a w belgii nie mają co robić z prądem i świeca gdzie popadnie ulice za darmo
03.11.2015 15:49
nie raz padają na sesji pytania wręcz śmieszne bo mi tak sie podoba aby zaistnieć a ile to roboty iść do pracownika komunalnego między sesjami zapytać sie na spokojnie i wyjaśnić trudne sprawy a nie jednemu lustro jednemu lampy to za szybko jeżdżą to znak innemu psy przeszkadzają i takimi rzeczami sesja sie zajmuje jakby nie było poważnych spraw te wszystkie pytania można załatwić w każdym dniu tygodnia nie czekać na sesję .... z lampami temat tłucze sie już długi czas pani wójt wyjasnia każdorazowo że to nie tak że ktoś pomyśli i już tak ma być są określone procedury ktore trzeba przejść sa różni właściciele obiektów no i pieniądze najważniejsze a co ma powiedzieć mieszkaniec okrągłej łaki gdzie lamp praktycznie nie ma !!a tu nebrowo oświetlone i o jedną lampe awanture sie robi albo zmieniać nazwe ulicy lub numerów domów co za bezsens jak sie słucha nagrań z sesji to śmiać sie chce -co za poziom
Napisz komentarz
Komentarze