Inspektor zaskoczył radnych doskonałym przygotowaniem sprawozdania. Na slajdach można było zobaczyć m.in. jak miasto zmieniało się przez lata. Zielona Stolica Kociewia, to miasto zakorkowane, gdzie place zabaw i trawniki przerabia się na parkingi.
Po mieście pieszo lub rowerem
W Starogardzie Gd. na 1000 mieszkańców przypada 500 samochodów. To więcej niż w Gdańsku – mówi Leszek Krzykowski. - Jedyną receptą jest zostawić samochody i przerzucić się na ruch pieszy i rowerowy. To jest możliwe do zrobienia. 57 procent wszystkich podróży w Starogardzie Gd. nie trwa dłużej niż 15 minut.
Ostatnio dyskusja na temat zmian środków transportu coraz częściej trafiała pod obrady Rady. To dobrze podkreślają mieszkańcy, zwłaszcza ci, którzy na rower przesiedli się już jakiś czas temu.
Rower ma wielką wadę – kiepsko sprawdza się w zimę – mówi Anna Popławska, która codziennie rowerem dojeżdża do miejsca pracy. - Jednak to jedyny dobry sposób by omijać korki i dbać o zdrowie jednocześnie.
O to jak nakłonić mieszkańców do przesiadania się na jednoślady czy autobusy będą martwić się już nowi radni. Sprawozdanie inspektora Krzykowski było zwłaszcza dla tych, którzy ponownie znajdą się w Radzie dobrą ściągą tego co należy w mieście poprawić.
Parkingi wyparły zieleń, place zabaw, które były miejscami spotkań to już przeszłość – mówi inspektor UM. - Z kolei miejski park jest w bardzo dobrym stanie. Na pewno minusem jest szpetna i nieczynna fontanna oraz fakt, że park dosłownie nie ma dostępu do wody.
Centrum lumpeksów
Zdaniem Leszka Krzykowskiego potrzeba niewiele, by Wierzycę dosłownie przybliżyć mieszkańcom. Wiele do myślenia daje także sytuacja na Rynku.
Sobota i niedziela to dni kiedy miasto robi się puste – mówił były radny Ryszard Gajda. - Co najgorsze dotyczy to także centrum.
Na Rynku znajdują się cztery banki, cztery salony sieci komórkowych, dwa lumpeksy oraz jeden lombard. To wszystko sprawia, że wieczorami i weekendy Rynek dosłownie pustoszeje.
To nie jest dobra sytuacja dla serca miasta – mówi Leszek Krzykowski. - Co gorsza ludzie omijają Ratusz, bo nic się tam nie dzieje.
Reklama
Rynek powinien odżyć - czy nowi radni sprawią, że Zielona Stolica Kociewia będzie naprawdę zielona?
STAROGARD GD. Jedną z ostatnich rzeczowych debat ustępującej Rady Miasta była dyskusja nad przestrzenią publiczną w Królewskim Mieście. Przyczynkiem do dyskusji było sprawozdanie Leszka Krzykowskiego, inspektora w Wydziale Planowania i Urbanistyki Urzędu Miasta. Wnioski na pierwszy rzut oka oczywiste. Miasto jest zakorkowane, a miejski Rynek niewykorzystany. To trzeba zmienić.
- 17.12.2010 00:00 (aktualizacja 11.08.2023 12:37)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze