Dwie posłanki Prawa i Sprawiedliwości Daniela Chrapkiewicz i Marzena Machałek zostały poturbowane podczas składania kwiatów przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie.
- Wraz z innymi parlamentarzystami próbowałyśmy oddać hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej, ale nie chciano nas wpuścić za barierki" - powiedziała w Radiu Gdańsk pomorska posłanka Daniela Chrapkiewicz.
Posłanka powiedziała, że nie jest w stanie powiedzieć czy przewróciła się popchnięta przez kordon policji czy przez barierki, które odgradzały tłum od Pałacu. Daniela Chrapkiewicz i Marzena Machałek mają poobcierany naskórek na rękach.
Sytuację nazwał absurdalną inny pomorski poseł Piotr Stanke, który był w grupie polityków PiS przed Pałacem Prezydenckim. Podkreślił, że jako poseł wybrany przez naród nie mógł złożyć kwiatów. Wyjaśnił, że dopiero po kilku minutach przepuszczono parlamentarzystów.
Zobacz: To była prowokacja
Reklama
Poturbowana przed Pałacem Prezydenckim posłanka z Kociewia
KOCIEWIE. Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie podczas składania wieńców doszło do szamotaniny - poturbowana została m.in. posłanka Daniela Chrapkiewicz ze Starogardu Gd. Służby porządkowe nie chciały przepuścić przez barierki ustawione przez Pałacem osoby z wieńcami i zniczami, w tym także posłów PiS.
- 11.04.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:39)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze