O sprawie informowaliśmy wielokrotnie. Dyrektor spółki Stefan Rajkowski już latem ubiegłego roku zapowiadał podwyżki, tłumacząc się wysokimi kosztami chemicznej likwidacji fetoru znad oczyszczalni. Skok cen był do przewidzenia, tym bardziej, że jeszcze dwa miesiące temu na naszych łamach dyrektor mówił o perspektywie podwyżek średnio do 12 %. Skąd tak horrendalne zmiany zwłaszcza w taryfach za ścieki, które wzrosną o dokładnie 21,6 % - pytali na sesji pracowników spółki starogardzcy radni.
- Zarówno w uchwale jak i wniosku spółki o zatwierdzenie cen nie znalazłem merytorycznego uzasadnienia takich podwyżek – atakował radny Paweł Głuch. – Jeżeli wejdą one w życie poza akceptacją Rady, to będzie wielki szok. W ostatnim czasie w tej sprawie zgłosiło się do mnie już kilku mieszkańców.
Radni w odpowiedzi usłyszeli, że ceny za wodę i ścieki w Starogardzie Gd. są ciągle jednymi z najniższych porównując z miastami podobnej wielkości w naszym regionie. Poza tym wynikają nie tylko z likwidacji fetoru, ale także kosztów odpisów amortyzacyjnych firmy w związku z przejmowaniem nowych odcinków sieci kanalizacyjnej.
- Taryfy zostały wprowadzone zgodnie z procedurą prawną, nie inaczej – tłumaczył na sesji dyrektor Rajkowski. – Nie jest ani naszą winą ani zasługą, że ceny wzrosną. Nie mamy na to wpływu.
Po chwili radca prawny poinformował, że jeżeli Rada nie podejmie uchwały w terminie, taryfy zweryfikowane przez prezydenta wchodzą w życie po upływie 70 dni od daty złożenia wniosku przez spółkę. W takiej sytuacji nie chcąc brać odpowiedzialności za podwyżki radni gremialnie zagłosowali przeciw nowym taryfom. Od głosu wstrzymali się jedynie członkowie Klubu Radnych Edmunda Stachowicza. Nowe taryfy wejdą w życie 10 marca.
Ścieki niezgody. Radni byli przeciw, a podwyżki i tak będą
STAROGARD GD. Radni odrzucili uchwałę w sprawie zaproponowanych przez Star – Wik taryf za ścieki i wodę. Pomimo sprzeciwu rajców, nowe taryfy od marca wejdą w życie. Kontrowersje wzbudza zwłaszcza kuriozalna podwyżka za ścieki. Według pracowników spółki nowe taryfy nie oddalają nas, ale dopiero przybliżają do cen w innych miastach.
- 04.02.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:37)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze