W gdańskiej Prokuraturze Okręgowej przesłuchano we wtorek dyrektora Zakładu Karnego w Sztumie Andrzeja G., który w niedzielę przed południem zabił w celi więźnia. Śledczy zapowiedzieli, że wystąpią do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
W trakcie przesłuchania dyrektor przyznał się do winy. Odmówił jednak składania wyjaśnień. Śledczy zapowiedzieli, że zlecą wykonanie badań psychiatrycznych Andrzeja G.
Andrzej G. przyznał w swojej wypowiedzi udzielonej dziennikarzom przed wejściem do prokuratury, że nie wiedział co robi. "Byłem tego nieświadomy" - powiedział o dokonaniu makabrycznej zbrodni.
Do zabójstwa doszło w niedzielę przed południem. Dyrektor wszedł do celi, w której przebywało dwóch więźniów. Celę dyrektorowi otworzył funkcjonariusz więzienny. Andrzej G. wszedł do środka, a drugi osadzony mężczyzna wyszedł na zewnątrz. Drzwi nie zostały do końca zamknięte. Dyrektor zadał więźniowi co najmniej cztery ciosy nożem kuchennym o 15-centymetrowym ostrzu, w okolice szyi, prawej pachy i w klatkę piersiową. Zwłoki ofiary odkrył po powrocie do celi drugi skazany więzień. Andrzej G. po wyjściu z celi wrócił do swojego gabinetu i poprosił podwładnych, aby wezwali policję, przyznając, że zabił więźnia.
Andrzej G., zanim w niedzielę udał się do Zakładu Karnego, zostawił w swoim domu list. Prokuratura nie ujawnia jego treści.
Śledczy biorą pod uwagę dwie hipotezy wyjaśniające powód zabójstwa. Pierwsza to konflikt między dyrektorem a więźniem; druga - to problemy osobiste Andrzeja G. (Interia.pl)
Zobacz: Dyrektor więzienia zabił nożem osadzonego
Reklama
Dyrektor więzienia w Sztumie przyznał się do zabójstwa więźnia
POMORZE. W więzieniu w Sztumie doszło do zabójstwa. Dyrektor Zakładu Karnego Andrzej G. wszedł do celi i nożem kuchennym śmiertelnie ugodził więźnia. Zadał mu cztery ciosy. Po zabójstwie poprosił podwładnych, aby wezwano policję. Przyznał się do winy, przed zabójstwem zostawił w domu list. Miał wcześniej konflikt z więźniem.
- 11.10.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 10:59)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze